Adrianek & Natanek (Milosc od pierwszego wyjrzenia)

Początek roku szkolnego

Zaczął się łagodny może miły dzień
Uczniowe mają złe, smutne i wesołe miny. Spowodowało to początek nowego roku w szkole. Do klasy 7a dołączył nowy uczeń. Adrian Motylek
Gdy uczniowie i pani wszedli do klasy to poszedłem za nimi, usiadłem w ostatniej ławce z nieśmiałym chlopakiem o imieniu Natan.
-Witam was w nowym roku szkolnym, do naszej wspaniałej klasy dołączył nowy uczeń. Chodź przedstaw się
Wtedy wstałem z ławki i stanąłem przy tablicy.
-Yy, cześć jestem Adrian przeszedłem z szkoły PodstawowejQwRt93. Lubię Polski, Koty i może horrory. Nie interesuję się sportem i też żadnego nie uprawiam. Jestem miły i pomocny lecz czasami mam problemy z agresją.
-Bardzo ładnie, teraz możesz wrócić do swojej ławki.
odwróciłem głowę przed siebie z uśmiechem, lekkim zawstydzeniem i wróciłem do ławki.
-Hej, psst.
usłyszałem niski i przyjemnie brzmiący głos z lewej strony. Odwróciłem głowę i zobaczyłem że to osoba z ławki.
-Adrian tak?
-Tak..
-Jestem Natan miło mi cię poznać.Wyciagnal rękę z uśmiechem na twarzy.
Uścisnęliśmy ręce i nie powiem, trochę się zawstydziłem.
Dostaliśmy kluczyki do szafek, zgody na obiad i zgody na świetlicę. Jak każdy już dostał swoje rzeczy to mogliśmy iść do domu. gdy już miałem wychodzić z szkoły usłyszałem glos od kolegi z ławki.
-Hej Adrian poczekaj! Krzyknął Natan.
-Co się stało? Powiedziałem zdziwiony.
-Chcesz do mnie wpaść w sobotę?
-No zobaczę czy mogę jak coś to ci powiem. Powiedziałem jeszcze bardziej zdziwiony, ponieważ był to mój pierwszy dzień w tej szkole.