Ktoś inny

10 5 0
                                    

Potrzebowałam kogoś,
Przy kim nie będę musiała
Skrywać za dłonią
Szczerego uśmiechu.

Potrzebowałam kogoś,
Kto będzie moim oparciem.
Kiedy się zachwieję,
Złapie mnie przed upadkiem.

Potrzebowałam kogoś,
Przy kim nie będę musiała
Ukrywać ciała
Pod obszerną bluzą.

Potrzebowałam kogoś,
Kto będzie dla mnie domem,
Kiedy do własnego
Nie będę w stanie wrócić.

Potrzebowałam kogoś,
Przy kim nie będę musiała
Odmawiać sobie
Kolejnego posiłku.

Potrzebowałam kogoś,
Kto okiełzna
Tę damę w lustrze,
Której słów się boję.

Potrzebowałam kogoś,
Kto sprawi,
Że pokocham siebie
W całości.

I znalazłam,
Ale on odszedł,
Bo pojawiła się inna.
Ta lepsza.
Bez potrzeb.

ImaginacjaWhere stories live. Discover now