Na skrzydłach jaskółczych nadzieja tańczy ,
czy moje życie będzie mieć lepsze barwy?
Zwiewność ich lotu jak wiara w lepszy czas,
A oczy mają jutra promienny obraz.
W wieczornej ciszy ich śpiew pełen płomieni,
chwilami smutku, radość a zarazem nadziei .
Gdy deszcz smutku kropi serce serca Twe,
Jaskółki niedługo myśląc w przestworzach malują tęcze.
I choć życie to wieczny taniec nad strachem,
Ale popatrz na wiele jaskółek i pomyśl o czasem:
Dum spiro, spero
I ciesz się z życia twego