Rozdział 6

2.3K 142 10
                                    

-Mamo! Tato! Mogę wejsc? - usłyszeliśmy głos Kat gdy leżeliśmy w sypialni
- Możesz. - brunetka weszła do sypialni i usiadła na łóżku
- Chciałbym lepszy telefon. Czemu ja mam stary telefon Liama?
- Masz 12 lat. Na nowy telefon masz jeszcze czas. Liam dostał nowy telefon na swoje 15 urodziny.
- Ta....
- A po za tym masz wifi?
- Mam
- Więc nic do szczęścia Ci nie brakuje. Żegnam
- ugh, nie nawidzę was - powiedziała wychodząc z pokoju.
- A my Ciebie kochamy - krzyknął Niall.

Zgasił światło i przytulił się do mnie, a po chwili poszliśmy spać.

*Liam Pov*

misia: potrzebuję Cię
misia: Liam proszę
liam2312: za chwilę. Gdzie jesteś?
misia: przed twoim domem

Pobiegłem w bokserkach na dół i otworzyłem drzwi Iggy.
- Co się stało? - spytałem zaczesując włosy
- Liam jestem taka głupia - zaczęła plakac a ja odrazu przytuliłem ją do siebie - Chciałam zrobic Ci na złość i umówiłam się z David'em. A on chciał uprawiać ze mną seks- zaczęła bardziej płakać
- zabiję skurwysyna - syknęłem i zabrałem Iggy do swojego pokoju. Dałem jej swoją podkoszulkę a ona zaczęła się rozbierać.
- Nie patrz - przewróciłem oczami i obrociłem się by nie patrzeć
- Wiesz, to dziwne, że ja i Ty nie uprawialiśmy jeszcze seksu. I to dziwne, że taka laska jak ty jest dziewicą - przybliżyłem się do niej i ujełem ją w pasie.
- Liam! - uderzyła mnie w ramię
- Po prostu chodźmy spać - skierowała nas na łóżko i spadliśmy na nie. Ułożyliśmy się "na łyżeczkę" i powoli usypialiśmy
- Kocham Cię Liaś -szepnęła
- Ja Ciebie też księżniczko

*rano*

*Niall Pov*

- Liam kurwa wstawaj! Ja wiem, że jest poniedziałek i ciężko wstać po weekendzie, ale musisz- wtargnęłem do pokoju i widok jaki tam zastałem zadziwił mnie
- Dzień Dobry Panie Horan - uśmiechnęła się speszona - Liam jest w łazience.
- Dziękuję - wyszedłem z pokoju zamykając drzwi.
- Zszedłem do kuchni i zobaczyłem jak Liam rozmawia z Ann, a następnie bierze tace z jedzeniem i idzie na górę.
- Ty wiesz kto spał u naszego syna?!
- Wiem skarbie.Liam nie idzie do szkoły. Później Ci wytłumaczę, a teraz zawieź Cameron'a i Kat do szkoły bo się spóźnia. - Pocałowała mnie na do widzenia
- Pa skarbie kocham Cię -rzuciłem wychodząc z domu
- Ja Ciebie też.

Przepraszam, że dodaję rozdział tak długo. Powinien być 2 dni temu, ale miałam urodziny i chyba sami rozumiecie xD a wczoraj zapomniałam dać bo praca i moi bracia mają urodziny w sobotę i szukam im prezentu :D a to ciężkie jeżeli ma się bliźniaków i interesują się czym innym xD

Przepraszam za błędy

Gwiazdkujcie, komentujcie xx

I love you | Sequel "I still love you"Where stories live. Discover now