Rozdział XIII - Trzynaście

672 27 0
                                    

Radość z życia twym prywatnym utrapieniem?

Wena w strzykawkach twego życia pragnieniem?

Moją radością jest życia uwielbienie

Miłością oddycham, moja wena mym życzeniem


Wypalisz zielone, bo w nich twe sny natchnione?

Kiedy ty w stali zamknięty, ja marzenia gonię

Tabletka i wódka - i pełna twa główka

Idziesz w radość pełną, choć radość twa krótka


Popatrz na oczka, na pewno coś bierze!

Narkotykiem mym życie, choć nikt nie uwierzy

Wciągam radość codzienną, miłość otumania

Pożywką codzienności pasja rymowania


Twoją rękę niesie chwila uniesienia

Moja jest służką pasji i wyrzeczenia

Ty na papier przelewasz widy, ja swoje pragnienia

Twym domem niebo i piekło, moim znana ziemia


Wpadasz w wir, kręcisz się beznadziejnie?

Zgubiłeś azymut w swym szaleńczym pędzie

Ja patrząc na Ciebie pod stopami miałem ziemię

Myślałeś, że to szczęście, choć wybierałeś cierpienie


ZAPRASZAM TAKŻE NA MOJĄ STRONĘ NA FB:

https://www.facebook.com/SupSurprise/


Księga ParanoikaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz