Ja: nie robię problemów tylko wiem że masz zapewne złe intencje
Mia: czuje się urażona... nawet nie wiesz jak bardzo mnie tym ranisz
Mia: myślałam że jesteś inny
Ja: a i owszem jestem inny niż ci twoi chłopcy z drużyny niestety ty nadal jesteś taka sama
Mia: James daj mi szanse a przekonasz się że jest inaczej niż myślisz
Ja: dlaczego miałbym to robić?
Mia: bo i tak nic nie tracisz a jedynie możesz zyskać
Ja: niby co mogę zyskać?
Mia: no jak to co? Taką dziewczynę jak ja
Ja: hahahahaha proszę cię...
Ja: nie wkręcisz mnie
Ja: już tyle razy mnie upokorzyłaś z tą swoją paczką więc dlaczego miałoby być tym razem inaczej?
Mia: owszem nie byłam wobec ciebie fair przez ten cały czas no ale oni mnie wyśmiewali gdy mówiłam im aby tego nie robili
_________________________________
Zauważyłam pod ostatnim rozdziałem nie domówienia co do tego ff
JAMES JEST TU W WERSJI FAT
JEST GRUBIUTKI TU! (i taki kochany akdnwkdndk)Do następnego x