Messenge 5

2.9K 156 1
                                    

Widzieliście Nowy teledysk SOS? Jest genialna.
Zostawcie vote.

Ally Wilson POV

Budzę się. Podnoszę ze stoliczka nocnego mój telefon. 18 maj godzina 7:16.
Spoglądam na fb. Nic ciekawego parę postów od koleżanek "Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin."  Od kiedy one pamiętają o nich!?
Nagle u góry ekranu jest wiadomość od Hemmings'a. Klikam na niego i znajduję od razu życzenia.
Hemmings: Sto lat. Sto lat. Niech żyje żyje nam. A kto? Alley!!!
Wilson: Dziękuję.
Hemmings: Spk. O 10:00 dostaniesz prezent.
Wilson: Prezenty daje się podczas rozpoczęcia urodzinowej imprezy a nie 7 godzin przed imprezą.
Hemmings: Jeden będzie za 2 i pół godziny, a drogi będzie na stole z dopiskiem "Alley. Wszyskiego naj. Lukey."
Wilson: Nie musisz zdrabniać naszych imion. Wystarczy Ally i Luke.
Hemmings: Nie, nie wystarczy.
Wilson: Muszę powoli zacząć przygotowania pa.
Hemmings: Pa. :-\
Wilson: Nie wolno smutać w moje urodziny!!! :-) :-) :-)
Hemmings: Wcale nie smutam.
Wilson: Tak. Wcale.

------------Dwie godz. Później. ------

Hemmings: Zaraz dostaniesz mój prezencik. Zaraz dostaniesz.
Fajnie no nie ?
Będziesz taka szczęśliwa!!!
Wilson: Nie posikaj się Lukey.
Hemmings: Spróbuję.
Będzie za trzy,dwa,jeden.

Słyszę dzwonek do drzwi szybko schodze na dół. Otwieram je i widzę listonosza.
- Pani. Wilson? Miałem to tutaj przysłać na polecenie "Luka Hemmings'a" - czyta z karteczki która zwisa obok paczki w kolorowym papierze.
-Dziękuję - mówię. Zabieram paczkę. Kieruje się niezwłocznie do mojego pokoju. Siadam na łóżku i rozrywam opakowanie.
Słyszę z mojego telefonu powiadomienia z Messenger'a.

Hemmings: Dostalaś?
Dostalaś?
Podoba Ci się ?
Wilson: Poczekaj. Dopiero rozrywam papier. :-)
Hemmings: To szybciej to rób.
Jestem niecierpilwy.
Bardzo, bardzo.
Wilson: Zaraz od pisze. Ok?
Hemmings: Czemu?
Wilson: Ktoś przyszedł do mnie.
Hemmings: Ale...
Okey. :-( :'( :-(
Wilson: Dziękuję.

Ally Wilson dostępna była
1 minutę temu.

Ally Wilson dostępna była
37 minut temu.

Hemmings: Ile mam jeszcze czekać.
Ally.
Jesteś tam.
Kiedy wrócisz.
Ally!!!

Hemmings jest strasznie nie cierpliwy. Wyłączyłam tylko widoczność. Musiałam się nacieszyć tym wspaniałym prezentem od Lukey'a.
Nie mówiłam mu o moich ulubionych zespołach.
Dostałam bilety na koncert.
Nie za bardzo lubię przykładowo Nirvan'e. Wolę coś takiego jak One Directon, Taylor Swift, John Newman. Bilety są na trzech wykonawców którzy mają w tym samym miejscu koncert.
Strefa dla VIP. Luke kocham Cię !!! Postanawiam do niego napisać.
Wilson: Taka Wielka paczka a w środku tylko bilety. Przy okazji kocham Cię moi trzej ulubieni piosenkarze. Skąd wiedziałeś?
Hemmings: Twój 'stalker' ma sposoby.
Wilson: Przecierz nie chciałeś być stalkerem ?!
Hemmings: A widzisz cudzysłów?! Nie jestem stalkerem żeby to wiedzieć. °¥°
Wilson: Co za dziwna buźka. ^~^
Hemmings: Kolejna wojna na buźki? ¤·¤
Wilson: Może. :-}
Hemmings: Ja chce, ja chce!!!
Wilson: A przyjęcie? Samo się nie zrobi.
Hemmings: Co ty masz do przygotowania?
Wilson: Em... Jedzenie do zrobienia. Troszkę zakupów. Chipsy muszę kupić?! Chyba że nie będziesz jadł.
Hemmings: Będę, będę sprytna koleżanko.
Wilson: Wiedziałam a jaki życzysz sobie smak? Cebulka, papryka?
Hemmings: Cebulowe? Fuj.. Chcę bardzo pikantne. Przydadzą się na jakieś zawody z jedzenia. ;-)
Wilson: Pa idę dalej robić zakupy. Spotkamy się za parę godzin.
Hemmings: Jak to spotkamy? Czyli chcesz mnie zobaczyć? :-(
Wilson: Nie. Nasze rozmowy są lepsze. Może troszkę później.
Hemmings: Ok. To zegarka nie założę. Nie zobaczymy się przypadkiem i będzie tak lepiej.
Wilson: No. To pa.
Hemmings: Pa.

------------Nowy rozdział--------

Hej.
Mamy nowy rozdział jest ok?
Pomocy kto zrobi mi zajefajnął okładkę?

Najlepiej z motywem Messenger'a i twarzą Luka.

Do zobaczyska,

L.L.H ( Love-Luke-Hemmo)

❤❤❤ ❤❤❤ ❤❤❤

XoXoXoXoXoXo

✔>>Messenger with L. H.<<✔ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz