Rozdział 9

10.4K 589 66
                                    

Piosenka wyżej to; Experience - Ludovico Einaudi Włączcie ! ;))

Bella POV

Patrzyłam się przed siebie , przez długą chwile , w głowie przetwarzałam wszystkie informacje które przed chwilą przeczytałam ..

Szybko pobiegłam do łazienki i zwymiotowalam do umywalki , to niemożliwe ... to jakaś pomyłka .. napewno .. zimną wodą przemyłam twarz i wróciłam na łóżko , podniosłam z ziemi laptop i wróciłam do czytania ..

Edward jest adoptowany , urodził się w tym samym szpitalu co ja , jest do mnie podobny , moi rodzice widnieją w rubryce jego rodziców , został zabrany moim rodzicom ponieważ był chory a moja matka nie była zdolna do jego wychowywania , jak miał półtoraj roku trafił do rodziny Wislerów i od tamtej pory jest pod ich opieką... to nie możliwe , czytam te informacje już chyba trzeci raz i dalej jestem w szoku .. to niemożliwe..

Edward nie jest moim bratem , nie może nim być , nie !

Poszukałam informacji na temat ośrodka w którym był za nim trafił do nowej rodziny , znajduje się 2 godziny drogi z tąd .. tam dowiem się wszystkiego .. musze się dowiedzieć .. oby to nie była prawda ..

Leżałam jeszcze 3 godziny na łóżku gapiąc się na sufit , słuchając muzyki przez słuchawki i w głowie przetwarzając wszystkie informacje o Edwardzie .. nie mogę zasnąć , cały czas o tym myślę .. a jeśli to prawda ?!

Wstałam z łóżka ubrałam się , napisałam kartkę Jamesowi że wrócę przed godziną 10 rano , zabrałam auto i pojechałam w kierunku ośrodka ..
~
Tak jak myślałam droga zajęła mi 2 godziny , w ośrodku spotkałam starszą miłą panią , która zgodziła mi się pomóc ..

- szukasz rodzeństwa kochanie ? -zapytała

-tak , moi rodzice świętej pamięci , nie powiedzieli mi o moim bracie , chce się dowiedzieć czy na prawdę on istnieje , podobno trafił do tego ośrodka około 17 lat temu ..

-oj .. dobrze chodź poszukamy w księdze zapisów , jeśli twój brat tutaj trafił , powinien być w tej księdze .. -powiedziała i wyciągnęła czerwoną grubą księgę. .

-twoi rodzice jak się nazywają ?

-Ewa i Jack Wilson , mój brat prawdopodobnie , ma na imię Edward .. -powiedziałam a ona zaczęła szukać ..

- tak masz rację , twoi rodzice podpisali dokument który zrzeka ich z praw rodzicielskich , jest tutaj kopia tego dokumentu , twój brat trafił tutaj 20 marca , miał roczek i cztery miesiące , a tutaj masz dokument w którym pisze że on jest synem twoich rodziców i dzięki temu jesteście rodzeństwem czy chcesz się dowiedzieć do jakiej rodziny trafił Edward ? -zapytała z wahaniem , zrobiło mi się słabo , przed oczami zobaczyłam czarne plamki a po chwili tylko ciemność ..
Ja mam brata ..

Edward POV

Gdy zjadłem śniadanie z chłopakami oni zaczęli gadać o jakiś dziwnych rzeczach i jakimś facecie .. w ogóle nie wiem o co chodzi ..

- jechałem wczoraj za tą laską , to właśnie ją Richard więził prawie 3 miesiące - powiedział kolega mojego kuzyna , jak można komuś coś takiego robić ?!

- to ona jest z tego gangu ? Ale ona i ten James to dobre mają kontakty prawda ? -zapytał Patrick

- oni mają idealny kontakt , on strasznie się o nią martwi i właśnie o to chodzi , jeśli jej coś zrobimy to on będzie cierpiał .. - nie wieże że to słyszę ..

- tylko trzeba ją znaleźć , Patrick ty jej poszukaj a jeśli się uda to nawet dziś możemy się zabawić .. -powiedział Lincoln

-Lincoln o co chodzi ? -zapytałem

GANG 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz