Wieczorem obudziłem się, nic w tym dziwnego ale czulem jakbym siedział na...krwi.Spojrzałem pod siebie i omało nie zemdlałem,siedziałem na krwi spojrzalem na swoje ciało to był kostium w którym za...zabijałem ich.Nagle zobaczyłem maskotkę, wiedzialem co wniej jest ja to stworzyłem a teraz próbuje mnie zabić, ale co w tym dziwnego, nie tyle stworzyłem co zabiłem i wlożyłem zwłoki do kostiumu, ale reszcie robiłem gorsze żeczy. Byli: freddy-Josh,chika-Carmen,foxy-Jack i...moje przemyślenia przerwał głos człowieka powiedział patrz jeszcze jeden! powiedział pierwszy drugi dopowiedział:patrz ten nie ma ucha,ten dom strachów na pewno się uda. Wzieli mnie za nogi i ręce do korytarza.postawili mnie i odeszli.złapałem się za głowe i zaczołem ciągnąć, wyglądałem okropnie nawet jak na zabójcę
YOU ARE READING
FnaF oczami springtrapa
FanfictionLubisz fnaf?Znasz fabułe? nieważne ta ksiażka jest dla ciebie klimatyczny horror o domu strachów w którym w dziwnych okolicznościach zmarł tam nocny stróż jednak daczego? przeczytasz to dowiesz się tego.