to prawda !! to nie sen na jawie przez całe życie w kłamstwie

2K 65 106
                                    

wróciłam do domu była piąta po południu w szkole dowiedziałam się że będzie nas trochę więcej bo w naszej klasie .Bendą nowi. Aż pięciu trochę dużo Mama przyszła do mojego pokoju.

Mama: musze ci coś powiedzieć


ja: No to mów


nie jesteś moją córka znalazłam cię w lesie pomogłam ci i okłamywałam przez 6 lat bo znalazłam cię gdy miałaś dziesiątkę i ktoś krzyknął twoje imię czyli Bloom my się wynosimy a ty tu zostajesz pa...


Ja: ale..


Mama: przepraszam ... W oczach mojej „Matki" pojawiły się łzy


Ja: no to idź. Nara !

poszła sobie, a ja po chwili też poszłam ale nad wodospad i płakałam potem gdy wróciłam do domu nikogo już nie było niektóre rzeczy zostawili mi poszłam do łóżka położyłam się ale po chwili wstałam i podeszłam do laptopa włączyłam Skype' a i rozmawiałam z Martyną

ja: cześć


Martyna: co się stało?


ja: no bo .. opowiedziałam całą sytuację


Martyna: współczuję ....... a w ogóle mogę przyjść do ciebie jutro


ja: dobra ale po co ?


Martyna: no bo moi rodzice wyjeżdżają i zastanawiam sie czy nie mogłabym przypadkiem u ciebie nocować dopóki nie przyjadą


ja: jasne że możesz ale na jak długo ?


Martyna: na dwa lata .


ja: możesz być ile chcesz


Martyna: Dzięks pa !

ja: pa do jutra wyłączyłam i poszłam spać zanim jeszcze zasnęłam powiedziałam


ja: to prawda !! To nie sen na jawie. Przez całe życie w kłamstwie


różowo oka | ninjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz