Mistrzyni Diamentu - Zemsta

Rozdział 8

Oczami Anieli

Pobiegłam przed siebie. Biegłam ile sił w nogach. Nagle wpadłam na... Lloyda!
Ja- Lloyd!
Lloyd- Aniela?! To naprawde ty?!
Ja- A niby kto? Pinokio?
Lloyd- Tak się o ciebie bałem!
Ja- Wracajmy.
Lloyd- Dobrze.
Przytulił mnie.
Lloyd- Jesteś cała mokra.
Ja- Wyjaśnie ci w domu. To długa historia.
Lloyd- Dobrze.
Wróciliśmy do dojo. Wszyscy się ucieszyli.

Oczami Natali

Wynurzyłam się z rzeki.
Ja- Moja kryjówka zniszczona. Aniela zapłaci mi za to że, ze mną zadarła.
W oddali zobaczyłam Aniele z zielonym ninją. Mam plan. Poszledze ich a potem zaatakuje.

Oczami Lloyda
Dojo

Wszyscy byliśmy w salonie. Siedziałem koło mojej ukochanej. Nagle w drzwiach pojawiła się ta dziewczyna z historii Anieli.
???- No prosze.
Jay- Kim jesteś?
???- O przepraszam. Mam na imie Natalia.
Aniela- Po co tu przyszłaś?
Natalia- Po zemste.
???- Aniela?
Odwruciliśmy się. To była Emilia.
Aniela- Emilia? Co ty tu robisz?
Emilia- Chciałam zrobić wam niespodzianke.
Natalia- O mistrzyny portali.
Emilia- Z kond mnie znać?
Natalia- Znam każdego mistrza żywiołu.
Kai- Emilia pomożeć nam.
Emilia- Nawet mam pomysł.
Nagle pod Natalią pojawił się mały portal.
Zane- Pomoge.
Zane użył mocy lodu i zamroził nogi Natali do podłogi. Portal zrobił się większy i wpadła do niego.
Jay- Gdzie ona jest?
Emilia- W jednym z wymiarów.
Nya- To koniec.
Aniela- Tak. Naszczęście.
Ja- Tak.
Pixal- Zane byłeś taki dzielny.
Zane- Dziękuje.
Emilia- To ja pujde.
Aniela- Co?! Czemu?!
Emilia- Bo ktoś na mnie czeka.
Aniela- Kto?
Emilia- Kamil. To pa.
Wszyscy- Pa.
Emilia wyszła. Odwróciłem się do Anieli.
Klara- Cole chodź na chwile.
Cole- Dobrze.
Pixal- Zane ty też.
Zane- No dobrze.
Nya- Jay chodź. Przejdziemy się.
Jay- Dobra.
Skylor- Kai wyjdźmy.
Kai- Dobra.
Wszyscy wyszli. Zostałem sam na sam z Anielą.
Aniela- Oni to zaplanowali?
Ja- Może. Kocham cię.
Aniela- Ja ciebie też. Robi się późno. Chodź spać.
Ja- Dobrze.
Poszliśmy spać (Tak "spać").

* * * * * * * * * * * * * *

To jeszcze nie koniec. Mały spojrer: To przed ostatni rozdział. Mam do was jedno pytanie:
1. Jak rozdział?