*Luke*
Ja: Stary wyślij mi numer Rose
Ashton: Nie.
Ashton: To znaczy.. Po co co? 0:)
Ja: Muszę się ją o Daisy zapytać zazdrośniku
Ashton: Nie jestem zazdrosny.
Ja: Wcale.. :')
Ashton: Wcale!
Ja: Dobra ja i tak wiem swoje;) Daj już ten numer
Ashton: ###-###-### :|
Ja: Dzięki ;p
~*~
Ja: Rose?
Rose: Zależy kto pyta...
Ja: Luke
Rose: Ten Luke? Luke Hemmings?
Ja: Tak
Rose: Coś się stało że do mnie piszesz?
Ja: Nie, nie.. Ja chciałem Cię po prostu o coś zapytać
Rose: O co??????
Ja: O Daisy..
Rose: ??
Ja: Dasz mi jej adres?
Rose: Nie
Ja: Boo..?
Rose: A pytałeś jej czy ci da?
Ja: Kiedyś mi wysyłała, ale jak teraz sprawdziłem, był to adres poczty...
Rose: Czemu pytasz mnie zamiast pogadać z nią?
Ja: Bo.. Egh.. Jak zaproponowałem żeby się u niej spotkać to napisała 'nie!' a później tłumaczyła że lepiej u ciebie i tak dalej..
Ja: Kiedyś już było coś podobnego..
Ja: To dziwne
Rose: Może ma bałagan i nie chce sprzątać..?
Ja: Wątpię. Znam ja na tyle że wiem iż lubi porządek
Rose: Em.. Miło się pisze i wgl.. ale ja już muszę spadać..
Ja: Ty coś wiesz!
Rose: Papa.
Ja: Wróć tu!
Ja: Rose!
Ja: Jedyny powód dla którego lepsze są rozmowy twarzą w twarz..
CZYTASZ
Hi, Princess | L.H.
FanfictionNieznany: Luke jestem :D Ja: Fajnie ;) Nieznany: A ty to.. Ja: Ja Nieznany: Ej.. no zdradź mi swoje imię 0:) Ja: Po co? Nieznany: Żebym wiedział jak Cię mam zapisać księżniczko ;* Ja: Po co chcesz zapisać mój numer skoro i tak więcej nie napi...