Szara twa dusza.
W twoim sercu rodzi się burza.
Twe słowa strzelają jak pioruny.
Twoje włosy plączą się w kołtuny.
Nie jesteś rad.
Twoje smutki rozbije grad.
Deszcz cię pobudzi.
Smutki ostudzi.
Lecz jest szansa.
Deszcz stanie się lustrem.
Światło dotrze do szarości.
Pojawią się kolory.
Nie są to żadne wytwory.
Tęcza się nagle pojawiła.
Światło zabarwiła.
Szarość odgoniła.
Burzy nie goniła.
Deszcz ustał.
Grad wszystkie zażalenia zdeptał.
A pioruny pozostawiły tylko wspomnienia.

YOU ARE READING
PRZEŻYCIE
Poetry#2 Miejsce 06.07.16r. Nie wierzę :) #4 Miejsce 04.07.16r. Życie jest pełne wrażeń i emocji. Każdą emocje można zapisać w wierszu i gdy doda się odrobinę fantazji, powstaje się coś niezwykłego i pięknego. Każdy przyzna, że w każdym przeżyciu uc...