•8•

1.3K 100 19
                                    

-Alice,czekaj!- krzyknął Bartek, odwróciłam się.

- O co chodzi?- zapytałam.

-Masz jakieś plany na popołudnie i wieczór?- zapytał.

-Nie, a czemu pytasz? Coś planujesz??

-Chcesz iść może ze mną na ciastko do tej kawiarni, a wieczorem chce cie porwać do kina na film romantyczny, co ty na to?- na jego twarz pojawił się lekki uśmiech który oczywiście odwzajemniłam.

-Z wielką chęcią, to co idziemy odrazu po powrocie?-zapytałam

-Możemy iść od razu, chyba że chcesz trochę odpocząć?- zapytał.

-Możemy iść odrazu po powrocie- powiedziałam.

-rewelacyjnie!-krzyknelam z radości.

Takim oto sposobem po powrocie poszłam z Bartkiem do kawiarni. Świetnie się czuliśmy. Cały czas mieliśmy dobry humor a uśmiech nie schodził nam z twarzy. Z tak miłą osoba czas upływał bardzo szybko. Gdy spojrzałam na zegarek była godzina 18:30 o 19:00 miał zacząć się seans. Dobrze ze kino było niedaleko...

Poszliśmy, nawet nie wiedziałam co będziemy oglądać. Weszliśmy na salę z dużym popcornem i duża colą. Jak zawsze w kinie pierwsze 30 minut to były reklamy. W środku seansu Bartek złapał mnie za rękę, byłam zaskoczona ale zadowolona. Film bardzo mnie wzruszył gdy wyszłam z sali chciało mi się płakać, ale się powstrzymalam.
Wszystko skończyło się o 21:30 do hotelu szliśmy około 40 minut wolnym spacerkiem.

Gdy wracaliśmy Bartek po raz kolejny złapał mnie za rękę. Zatrzymał mnie mocno przytulił i pocałował mnie w czoło. Poczułam się wyjątkowo. Gdy wróciliśmy Bartek przyszedł jeszcze do mojego pokoju. Jeszcze długo rozmawialiśmy. W pewnym momencie zblizylismy się do siebie i zaczęliśmy się przytulać. Trwało to kilka minut. Jeszcze kawałek rozmawialiśmy, cały czas było mi gorąco po przeszłym incydencie.
W końcu się pożegnaliśmy, a ja nie mogłam cały czas usnąć. Poszłam spać dopiero około godziny 3 nad ranem kiedy tylko się uspokoiłam.

Miłość Z Boiska *zawieszone*Where stories live. Discover now