4.

15.4K 442 56
                                    

- Ginny - wrzasnał Harry. - Widziałaś ją?
- Nie. - odparła Ginny.
- Jak się czujesz?
- Trochę słabo. Nie mogę uwierzyć, że zostanę matką. - powiedziała że łzami w oczach.
- Csii.. - wyszeptał. Pocałował ją. - Nie płacz damy sobie radę.
- Harry twój konkurs...
- Jak chcesz nie pójdę.
- Pogrzało Cię ja po prostu chciałam powiedzieć, że się spóźnimy!
- To chodź. - wziął ciężarną na ręce w stylu panny młodej i zniósł ją pod Wielką Salę i co, że darła się całą drogę, żeby ją puścił ,i że potrafi sama chodzić. On i tak miał na ustach wielki uśmiech, a gdy dziewczyna wrzeszczała, albo ją całował, albo się z niej śmiał. Jednak nasza parka nie miała pojęcia, że mineli Hermione, która z płaczem pobiegła do pokoju. To ona powinna być na miejscu Ginny to ona była w ciąży. No właśnie była, ale zrezygnowała. Stchurzyła jak jakiś dzieciak, a nie Gtyfonka. Nie była z tego dumna, jednak nie mogła już nic zrobić. On wolałby Ginny jako matkę swojego dziecka...

Zapraszam do Airliii na jej arystokratyczne arcydzieła
inaczej są to wymysły jej downa ale i tak są świetne
Więc proszę jeśli to czytasz zajżyj tam!!!!

Harry Potter i bóg seksu HogwartuWhere stories live. Discover now