3.Zakochałam się

1.4K 38 6
                                    

Jak obudziłam się była 8:00 jak zwykle Bartek jeszcze śpi.

Poszłam na dół na śniadanie a tam prawie cała kadra , w tym mój wujek.
Na śniadanie była jajecznica.

-Hej Jula - Powiedział Wujek
-Hej Wujek , o której wczoraj poszedłeś spać?

- O 1;00 jakoś spać nie mogłem.
- Noo - Opowiedziałam.

Umyłam zęby , zrobiłam lekki makijaż i ubrałam się w sweter w paski , i dżinsy z dziurami.

Bartek już nie spał siedział na telefonie.

-Hej Bartek , wyspałeś się-Zapytałam.

- Tak. Ty?

- Też
Potem uśmiechął się do mnie , poczułam motylki w brzuchu.

Bartek:Pov

Jak wstałem poszedłem na śniadanie , koledzy zaczęli się ze mnie śmiać.

-O co wam chodzi? -Zapytałem z zdziwieniem.

-Nie nic nic - Odpowiedział Jędza.
Zjadłem śniadanie , umyłem zęby i się ubrałem.

Julia Pov

Zadzwonił do mnie Maciek.

-Hej Julia

- No cześć , jak tam?

- U mnie , źle a u ciebie?

-Dlaczego źle u mnie ok.

-Bo nie mogę z tobą porozmawiać na żywo tylko muszę przez telefon.

- Ja też tęsknie.
Porozmawialismy jeszcze chwilę i się rozłączyłam.

-Z kim gadałaś? - Spytał się Bartek

- Z Maćkiem moim najlepszym przyjacielem.

- Aha.
Nagle jego twarz posmutniała.
-Co się stało?
-Nie nic - Odpowiedział Bartek.
Zamówiliśmy Pizze.

Dobiła godz:11:59

Zjedlismy tą Pizzę na plaży.

Każdy po dwa kawałki.

-Jula-Powiedział Jedza.

-Tak?
-Bartek Się w tobie zakochał , Ha ha
-Wcale nie -Krzyknął Bartek.
-Yyyy.
Pobiegłam ile sił w nogach do pokoju i zamknełam drzwi nie wiem co we mnie wstąpiło .
Nagle ktoś puka to był Kapi.

-Jula on chciał tylko zażartować, wpuścisz mnie?

Otworzyłam mu drzwi.
Wszedł i go przytuliłam z całych sił.

-już dobrze Julka

-przepraszam cię Bartek.
- Nic się nie stało , to jedzą powinien nas przeprosić
Jest godzina 12;24.
Porozmawiałam chwilę z mamą.
I położyłam się na łóżku pooglądałam social media.
Bartek pocałował mnie w policzek i wyszedł z pokoju
Poczułam motylki w brzuchu.
Poszukałam Bartka jak go znalazłam bałam się podejść , siedział w koncie i myślał.
W końcu podeszłam.
-Hej , dlaczego siedzisz tutaj sam?.

- Było mi wstyd że cię pocałowałem w policzek.

- Ale nic się nie stało.
Porozmawiałam z lewym i dowiedział am się że Ania jest w ciąży , byłam w szoku a zarazem szczęśliwa była dopiero w 1tyg.
Poszłam odpocząć przy basenie , przyszedł mój wujek.

-Hej Julka , co robisz?

-Głupie pytanie , odpoczywam.

-Nie przejum się Jędzą

- Już o tym zapomniałam.
Jeszcze z 10min poromawiałam z wujkiem.
Poszłam do pokoju , a tam Bartka nie było.Ździwiłam się , ale nie chciałam go szukać , pewnie jest na piwie z kolegami.
Jest 13:10 , co by tu robić?
Poprawiłam makijaż , i jednak poszukałam Bartka.

-Jula , bo to była prawda co mówił Jędza.

- Tak? Bo się składa że ja też tak myślę.
Wstał i zapytał się.

- Będziesz moją dziewczyną?

- Yyyy, TAK.
I przytuliliśmy się , całą sytuacje widział Jedza.
- Wiedziałem , hahahhaha.

- Bardzo zabawne - Powiedziałam.

- No właśnie , możesz z tąd iść?-Zapytał Bartek.

- No nareszcie poszedł - Pomyślałam.

- Bartek pocałował mnie w policzek i poszedł.

- Pa Julcia ide się położyć

- Czekaj ja też
- Ok.

Poglądaliśmy Social Media na tel

- Julka , gdzie ty mieszkasz? Bo ja w Wawie.

- Ja też w Warszawie.

- To fajnie.

Dobiła godz 16:54
Bartek pov

Bardzo polubiłem Julke myślę że ona mnie też , nawet pokochałem.
Jak wrócimy już do domu poproszę ją aby się do mnie wprowadziła , mam nadzieje ze się zgodzi

Julia Pov:

Chwile coś porobiłam na telefonie , poszłam na stołówkę zjeść , przebralam się w piżame i usnęłam.

Mam nadzieje że wam się podobał dzisiejszy rozdział , staram się dodawać ich jak najwięcej :).

Siostrzenica Błaszczykowskiego ||B.Kapustka ZAWIESZONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz