Mirabel_Howerland

23 3 1
                                    

Mirabel_Howerland tutaj będzie
one-shot o NaruHina z Anime Naruto
********************************

   Kiedy wracałem ze spotkania z drużyną Kakashiego, u Babci Tsunade, wydarzyło się coś co odmieniło moje życie... a więc kontynuując wracałem do domu kiedy zobaczyłem pod jedną z lamp, osobę która mi się przypatrywała. Nie widziałem dokładnie tej osoby, ale te oczy poznam wszędzie... Hyūga... kobieta, czyli to musi być Hinata. Moje serce zaczęło bić szybciej, ale czemu?! Postanowiłem się z nią przywitać
-Hej! Hinata!
-Naruto-kun! - zarumieniła się - czcześć - too dziwne
-Co ty tu robisz o tak późnej godzinie kompletnie sama...?
-Bbbyłam ssię przejść
-ahaaa... może pójdziesz ze mną do parku?
-JASNE! - krzyknęła to  bardzo zadowolona - chodźmy - a wiec poszliśmy, ale cały czas miałem przeczucie że coś się wydarzy. Hinata cały czas się na mnie patrzyła, a kiedy dotarliśmy do jeziorka na środku parku, usiedliśmy na ławce... zapadła niezręczna cisza, a więc, aby ją przerwać zacząłem mówić
-Hej... co u Hanabi?
-Dobrze... dużo ostatnio ćwiczy
-ahaaa - i wtedy poczułem jak ktoś wkłada mi kartkę do rąk, ale to nie była Hinata (Prosze cię bardzo Mirabel_Howerland chciałaś aby dodać twoją postać więc proszę), to była Mirabel najlepsza przyjaciółka użytkowniczki Byakugana. Kiedy rozwinąłem kartkę zdziwiło mnie to co było tam napisane, a było tam napisane : "Naruto, czy ty naprawdę tego nie widzisz że ona cię kocha?" Było to napisane jak kura pazurem, ale jakoś to przeczytałem, i wtedy powiedziałem następujące słowa
-Himata... kochasz mnie?
-Ccco?! -była zdenerwowana... plątała język - ja nnnnie... to zzznacczzzy tttak! - przyznaję się uśmiałem się trochę z tego, ale po chwili przestałem by pocałować ją w policzek i powiedzieć:
-ja też - wyobraźcie sobie teraz jej minę

***********10 lat później **********
-Zebraliśmy się dziś wszyscy aby połączyć węzłem małżeńskim tę oto Sakurę Haruno i Sasuke Uchiha, Czy ty Sasuke bierzesz tą kobietę za swoją żonę i będziesz jej wierny - bla bla bla dojdźmy do końca - możecie się pocałować
-Jak się cieszę ich szczęściem - szepnęła mi Hinata
-Ja też, chodźmy już lepiej - wziąłem ją za rękę
-No dobrze - założyłbym się że większość z was myślała że ja żenię się z Hinatą... ale to dopiero pojutrze ;D

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Nov 07, 2016 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

konkursełyWhere stories live. Discover now