III

406 26 6
                                    

-Bosko. -westchnęłam opadając na fotel.

Nagle pani Kirby zaczęła krzyczeć.

-Co jest? -zapytał Billy

Coś zaczęło nami trząść, aż w końcu oderwało dziób samolotu. Złapało Nash'a z nogi i wyszarpało go z samolotu. 

-Ratunku!

Spinozaur zaczął nim machać, w końcu go upuścił. Nash zaczął się pośpiesznie czołgać, ale dinozaur miał inne plany. Zdeptał go i pożarł. Gad popatrzył na nas i rykną. Zaczęliśmy się cofać do tyłu. Przez przeciążenie jakie wywarliśmy na samolocie spadliśmy z drzewa. Spinozaur postanowił nami trochę poturlać. Kiedy się zatrzymaliśmy pani Kirby postanowiła zacząć uciekać.  Alan pobiegł za nią i zaciągnął ją z powrotem do wraku naszego samolotu. Dinozaur znowu zaczął nami turlać. Kiedy mu się znudziło turlanie nami, swoją ogromną łapą zaczął miażdżyć kadłub samolotu. Swoim pyskiem zaczął rozwalać ściany samolotu. Musieliśmy uciekać.

-Za mną! -krzyknął Alan, a my jak jeden mąż pobiegliśmy za nim.

Wbiegliśmy w gęstą, wysoką trawę. Po chwili biegu zatrzymaliśmy się.

-Myślę, że go zgubiliśmy. -powiedział Alan

Kiedy odsunął liście trawy, aby iść dalej zobaczyliśmy martwego dinozaura. 

-W porządku, nie żyje. -powiedział Grant

-Ale on tak. -wskazałam palcem na dinozaura wyłaniającego się zza trupa. 

-Ani drgnąć. -powiedział Alan

Kiedy dinozaur wydał z siebie ryk wszyscy poza mną i Alanem uciekli.

-Serio? -powiedziałam i razem z Grant'em zaczęłam biec za resztą.

Kiedy odwróciłam się by sprawdzić jak daleko jest T-Rex. I to był mój błąd. Potknęłam się i wylądowałam w małym rowie, na którego nadepnął T-Rex. Na szczęście mnie nie zmiażdżył. Kiedy T-Rex walczył ze Spinozaurem udało mi się wydostać i dobiec do reszty. Podbiegłam do Kirby'ego. Z chęcią bym mu przyłożyła, ale powstrzymała mnie ręka Alana.

-Należą się nam wyjaśnienia panie Kirby. -powiedział

I tak zaczęło się opowiadanie o tym jak ich 12 letni zaginął podczas latania na paralotni. Genialnie

-Robiliśmy co w naszej mocy, ale nikt nie chciał nam pomóc. Rząd Kostaryki oznajmił, że tu nie wolno latać. -powiedział Kirby

-I ma rację. -powiedziałam -Co jak co, ale to nie jest już park rozrywki. 

-Puściliście 12 latka samego? -zapytał Billy nie dowierzając

-Nie był sam. Był z przyjacielem. -powiedziała Amanda

-Ben'em Hildebrand'em. -powiedział Paul

-Paul i ja rozwiedliśmy się rok temu. 

-Ale dlaczego ja? -zapytał Alan

-Powiedział, że potrzebujemy kogoś kto już tutaj był. 

-Tak, ale nie kazałem wam nikogo porywać. -powiedział Udesky

-Nigdy nie byłem na tej wyspie. -powiedział Grant

-Przecież pisał pan o niej w książce! -powiedział Kirby

-To była Isla Nublar, a to jest Isla Sorna. -powiedziałam 

-Więc są dwie wyspy na których żyją dinozaury?! -zapytał Udesky 

-Cicho! Kiedy zaginęli? -zapytałam

-Jakieś 8 tygodni temu. -powiedział Paul

-Billy, Milky. -kiwnął głową w naszą stronę -Wrócimy do samolotu i weźmiemy co się da. Potem ruszymy w stronę brzegu. -zarządził Alan

-Doktorze, nie ruszymy się stąd bez naszego syna. 

-Możecie go szukać, albo pójść z nami o ile nie będziecie opóźniać marszu. -powiedział Alan

-Raczej nie wyjdziecie z tego cało. -powiedziałam i uśmiechnęłam się pod nosem.

We trójkę ruszyliśmy w stronę wraku samolotu.

CDN...

Młoda Paleontolog 《Jurassic Park III》Where stories live. Discover now