Zmarł Amerykański Streamer

800 62 4
                                    

Dziś mam dla was przykrą nowinę.  Nie jest ona ani straszna, ani niepokojąca, ale jak dla mnie ciekawa.
Ostatnio pewien Streamer zmarł podczas gdy nadawał na żywo.  Prowadził on 24 godzinnego liva, i po 22 godzinach stwierdził,  że idzie zapalić. Odszedł od komputera zostawiając włączonego strema i juz nigdy nie wrócił.  Widzowie myśleli ze zasnął,  i się tym nie przejęli. Około godziny 19 następnego dnia jego znajomy próbował się do niego dodzwonić. Odebrał jakiś mężczyzna, mówiąc że jest detektywem. Mężczyzna zadzwonił na policje chcąc wylegitymowac owego detektywa. Wtedy dowiedział się ze Brian ( ten Streamer) zmarł. 
Widzowie mówili że Brian na swoich streamach dużo palił i pił, a po tych 22 godzinach widać było,  że jest przemęczony. Nie wiadomo jak zmarł.  Najprawdopodobniej przez to ze organizm był przemęczony i dostał zawału serca, lecz nic dokładnie nie wiadomo.

To tyle na dziś. Mam nadzieje ze wam sie podobało.

A teraz zapraszam do sekcji komentarzy... Tam jesteś bezpieczny... Chyba...

Straszne Historie Na FaktachOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz