Bliźniaczka

8 2 2
                                    


Po cichu weszłam do domu. Usłyszałam czyjeś kroki. Strasznie się wystraszyłam. Ten ktoś zapalił w kuchni światło. Moim oczom ukazała się niziutka starsza babunia.

- Nana. - Odetchnęłam jak ją zobaczyłam. - Nanita, dlaczego nie śpisz? - Podeszłam i mocno przytuliłam.

 - Nanita, dlaczego nie śpisz? - Podeszłam i mocno przytuliłam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- A ty o której wracasz do domu? - Skarciła mnie jak zawsze.

Była naszą nianią. Od zawsze. Kocham ją jak mamę.

- Chcesz żebym zawału dostała. - Mówiła.

- Nie. Obiecuję, że to był ostatni raz. - Przytuliłam ją.

- Zawsze tak mówisz. - Powiedziała markotnie.

- Tym razem naprawdę. - Pocałowałam ją w czoło.

- Trzymam cię dziecino za słowa. - Ucałowała mnie i poszła spać.

Ja jeszcze nalałam sobie soku i weszłam na górę. Przeszłam obok pokoju mojej siostry i pomyślałam że pewnie śpi.

Tak, mam siostrę na dodatek BLIŹNIACZKĘ. Twarze mamy takie same, ale charaktery całkiem inne. Ona zrównoważona, po liceum poszła na studia, ma chłopaka i jest ulubienicą mamy.

Ja nigdy u rodzicielki nie miałam takiego wsparcia co ona. A że wychowujemy się bez ojca to nie mam wsparcia od rodziców.

Ale mam nanę - Cande. Ona zawsze jeat przy mnie i jako jedyna we mnie wierzy. Chociaż wie, co nie co o moich wybrykach.

Ale to już koniec z tym. Carlos był ostatnim.

Jest naprawdę interesującym mężczyzną, ale nie dla mnie do osiągnięcia. 

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 09, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

To nie mogłeś być tyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz