Kontynuacja Noragami (Noragami 3 fanfiction) ✔️

27. Znów Takamagahara

- J-jaki pomysł? - wyjąkała Iki Hiyori.

- Ucieknijmy - oznajmił bóg.

Hiyori niemal parsknęła śmiechem.

- A-ale... jak? Yato, ja mam szkołę, dom - powiedziała.

- Chcesz, żeby Tenjin sam nas tu znalazł i przeciął nasze więzi? Tego chcesz? Zapomnieć o nas, o Yukine, o tym, co razem przeżyliśmy i... o mnie... ? - przy ostatnim wyrazie podniósł na nią wzrok i spojrzał jej w oczy.

Dziewczyna mocno zacisnęła oczy. Miała już dość łez, a te wypływały co chwilę na nowo.

- Jak ty to sobie wyobrażasz? Będziemy się chować? Uciekać? Zostawisz Yukine?

- Nie wiem... nie myśl o tym! Liczy się tu i teraz! - wykrzyknął Yato.

Hiyori zaszlochała.

- Nie wiem Yato... j-ja muszę się zastanowić - wyjąkała.

- A jeżeli Tenjin znajdzie nas pierwszy? - zapytał bóg.

- Nie wiem, naprawdę nie wiem! Ale nie mogę tak po prostu uciec! - krzyczała dziewczyna.

Yato, zrezygnowany, zwiesił głowę.

- Jutro - oznajmiła nagle - Daj mi czas do jutra.

    Następnego dnia wieczorem, tak jak obiecała, Hiyori pojawiła się w domu Kofuku z niewielką walizeczką. Zwykle, pełna energii i optymizmu, teraz była smutna i zrezygnowana. Yato czekał już na nią na dole. Przytulili się na powitanie. Byli już gotowi do drogi, gdy z góry zbiegł zapłakany Yukine.

- Chcieliście mnie zostawić tak bez pożegnania?! - wyszlochał, dusząc ich obu w swych objęciach.

Objął ich oboje i wtuleni w siebie, całą trójką się poryczeli. Sytuacji przyglądał się Daikoku, oraz jego właścicielka, bogini Kofuku, której także zrobiły się mokre oczy. Gdy Yato z Hiyori byli już gotowi do wyjścia, Kofuku podbiegła do dziewczyny i przytuliła ją miażdżąc jej ciało.

- Powodzenia, Hiyorin! - wyszlochała.

- K-Kofuku n-nie mogę oddychać - wyjąkała Hiyori. 

   Po długich pożegnaniach, Yato i jego dziewczyna w końcu wyszli przed dom, trzymając się za ręce.

- Co teraz? Masz jakiś plan? - zapytała lekko poddenerwowana Hiyori.

- Takamagahara - rzucił bóg w odpowiedzi.

_______
Końcówka trochę zepsuta, ale usunęło mi się pół rozdziału i nie ma go w historii zmian 😡