Dorosłe Zycie część 22

151 5 0
                                    

Adzie jak zwykle zajecia minęły dość szybko i przyjemnie.

Kobieta tam poznała świetnego przyjaciela każdą przerwę w wykładach spędzali razem.

Mężczyzna był dość przystojny.

Brunet o czekoladowych oczach miał metr osiemdziesiąt piec wzrostu o potężnych barkach z kaloryferem.

Mężczyzna był opalony z pięknym uśmiechem i nieskazitelnie białymi zębami każda kobieta na uczelni za nim szalała ale nie Ada.

Nie to ze kobiecie jako mężczyzna się nie podobał bo by składała ale nie mogła by się z kimś takim związać po za tym ma męża i dzieci.

Paul pociągnął do góry spodnie i poszedł na górę do sypialni.

Mężczyzna nie mógł uwierzyć w to co się stało.

Nie mógł uwierzyć do czego dopuścił nie docierało to do niego.

Paulowi było mega dobrze ta kobieta potrafi czynić cuda  sam nie mógł się doprowadzić jej się udało.

Czy mężczyzna nie czuł wyrzutów wobec zony ?

Owszem czuł ale musiał to zachować dla siebie bo inaczej był by to koniec ich małżeństwa a tego nie chciał.

Kiedy Ada wróciła do domu to wyczula dziwna atmosferę miedzy swoim mezem a gosposia.

Jednak kobieta postanowila nie zwracac na to uwagi.

Poszła do sypialni nakarmić Marike i ja przewinąć.

Kobieta później dołożyła dziecko do łóżeczka i poszła wziąć prysznic.

Paul unikał gosposi do końca dnia.
Mężczyzna siedział cały czas w sypialni.

Kiedy Ada spytała go dla czego nie wychodzi wcale z pokoju odparł ze źle się czuje.

Kobieta wiedziała już ze coś się stało pod czas jej nieobecności ale nie wiedziała co.

**** Dzień później ****

Paul wstał rano i prosto skierował się do łazienki.

Po skończonym prysznicu ubrał luźne dresy i t shert włosy postawił na żel  tak gotowy udał się na dół.

Sara gdy tylko zobaczyła mężczyznę uśmiechnęła się do niego promienie.

Cześć jak ci się spało ?

Raczej bardziej odpowiednie przywitanie było by dzień dobry.

Oj przestań Paul wczoraj nie miałeś nic przeciwko naszemu zbliżeniu.

Wczoraj to wczoraj a dziś jest dziś.

Sara postanowiła odpuścić i zaczęła szykować mężczyźnie śniadanie.

Zjem na mieście.

Mężczyzna nie czekając na odpowiedz kobiety wyszedł do pracy.

Paulowi dzień w pracy mijał bardzo przyjemnie do chwili wezwana go do szefa.

Dzień dobry.

Dzień dobry Paul wezwalem cie tutaj bo mam dla ciebie nie mile Informacje.

No to słucham.

Musze przeprowadzić rekrutacje mam za dużo pracowników.

Chce Pan mnie zwolnić ?

Przykro mi ale tak.

Ale dla czego mnie ?

Mam tutaj lepszych pracowników.

To od kiedy kończymy współpracę ? 

Dzisiaj jest Pan ostatni dzień

Paul wyszedł z gabinetu kompletnie załamany.

Dla mężczyzny była to świetna praca wciąż mógł trenować kochal sport.

Paul był załamany tak bardzo polubił te prace a teraz ja stracił.

Mężczyzna do końca zmiany nie mógł skupić się na swojej pracy myślami był zupełnie gdzie indziej.

Ada tymczasem spedzala milo czas na uczelni.

Kobieta świetnie dogadywala się ze swoim kolega ze studiów.

**** 5 godzin później ****

Ada siedziała w sypialni i czekała na swojego męża.

Kiedy Paul wszedł do sypialni jego zona siedziała na łóżku.

Kochanie mam dla ciebie dla nas zła wiadomość.

Zdradziles mnie Paul z gosposia ?

Co !!!
Zglupialas.

To o co chodzi ?

Wyrzucili mnie z pracy od jutra jestem bezrobotny.

Tak mi przykro.
Kochanie przecież nie brakuje nam pieniędzy znajdziesz coś innego.

Tobie tak łatwo mówić.
Jeszcze osadzasz mnie o zdradę jak możesz ?

Słuchaj widzę was czasami w niekonfortowych sytuacjach.
Co mam sobie pomyśleć ?

Nawet nie wiesz ile ta praca dla mnie znaczy.
To ze tak jest nie znaczy ze ja wyrucham.

Powiedziałam ci ze jest mi przykro.
Gdybyś nigdy mnie nie zdradził nie zarzucila  bym ci zdrad.

A idź w cholerę!!

Paul wyszedł trzaskajac drzwiami.

Mężczyzna poszedł do pobliskiego baru zalewac swoje smutki.

Dorosłe Życie ( Zakończone )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz