Prolog

418 22 1
                                    

23.05.2015
Kupiłam dzisiaj przed szkołą notes i zrobię z niego Pamiętnik. Nie zbyt lubię przebywać z innymi.

Zadzwonił dzwonek i weszliśmy do klasy usiadłam jak zwykłe z tyłu, ale do mnie dosiadł się jakiś chłopak byłam trochę zmieszana... Po chwili weszła nauczycielka od Angielskiego. Przeleciała wzrokiem klasę i zatrzymała się na nowym chłopakiem i ruchem reki kazała mu wyjść na środek.

- A wiec to jest Lukas Williams.- powiedziała nauczycielka i zwróciła się do chłopaka- Lukas opowiedz coś o sobie.

- No więc...- zaczął​ chłopak. Widać było, że się denerwował, ale wziął głęboki wdech i dalej kontynuował- Jestem Lukas, ale mówicie mi Luke lubię słuchać muzyki i rysować... Przeprowadziłem się z Los Angeles.- gdy skończył szybko przyszedł do ławki.

Dopiero teraz mu się mogłam przyjrzeć miał niebieskie oczy i brązowe włosy, gdy zorientowałam się, że się mu przyglądam to się lekko uśmiechnął odwazjemniłam uśmiech.

Po jakimś czasie dostałam od niego karteczkę było tam napisane " Hej mnie już znasz... Jesli oczywiście słyszałaś. Jak się nazywasz?"  Odrazu napisałam mu "Jestem Lucy" on tylko się uśmiechnął i wtedy zadzwonił dzwonek ja poszłam pod klasę gdzie mieliśmy mieć kolejną lekcję czyli Historię.

Usiadłam pod klasą i podszedł do mnie Luke i też usiadł

- Hej Lucy...- zaczął i się uśmiechnął po chwili dodał- to co powiem zabrzmi jak u małego dziecka, ale zaprzyjaźnimy się?- spytał a po chwili popatrzył mi prosto w oczy.

- Luke... Na razie wolę cię poznać i możliwe, że się zaprzyjaźnimy- powiedziałam chociaż nie byłam chętna do nowych znajomości...

- To może dziś pójdziemy do kawiarni na kawę?- spytał

- Dzisiaj...? Nie dam rady... Przepraszam- odpowiedziałam a Luke wstał i odszedł... Nie widziałam go przez resztę lekcji...

Po lekcjach poszłam do lasku, który jest w parku. Usiadłam tam gdzie zawsze na kamieniach wyjęłam  żyletki zaczęłam się ciąć kilka kropli krwi spadło na kamienie i ziemię, po chwili usłyszałam szelest i zobaczyłam Luka był w samej bluzie widziałam, że na rękawie ma krew. Gdy mnie zobaczył to uciekł...

Pamiętniku!
Jestem Lucy Smith i mam 16 lat o chodzę do pierwszej klasy liceum. Jestem niedoszłą samobójczynią żyje umierając... Tne się codziennie...  Chodzę po szkole do takiego lasku. To wszystko zaczęło się w 2 kasie gimnazjum... Mam depresję.
Dzisiaj do mojej klasy doszedł nowy chłopak Luke ma niebieskie oczy i brązowe włosy. Chciał się ze mną  dzisiaj umówić, ale ja nie jestem gotowa na znajomość. Chyba zrobiło mu się przykro... Po szkole w lasku go spotkałam, ale gdy mnie zobaczył to uciekł. Miał rękaw od bluzy we krwi... Widać, że coś ukrywa..


Hej nowa książka i pierwszy szybki rozdział zachęcam do czytania 😘

Pamiętniki SamobójczyniWhere stories live. Discover now