one

30 2 1
                                    


Codziennie rozpoczynam nową książkę, codzinnie mam nowy pomysł na to co moge tutaj zamieścić, gubie się w tych wszystkich historiach. Co jest prawdą a co moim wymysłem?

Myslę, że nadszedł może czas by przestać się ukrywać, może to pora aby świat wreszcie ujrzał chociaż kawałek tego co piszę. Dlaczego teraz? Nie wiem, czy przyczyniło się do tego uczucie samotności, zbliżające się lato, a być może tak niepewne jutro? Być może tak.

Piszę tę książkę,nie licząc na uznanie,piszę tę książkę aby uwolnić się od wszystkiego co mnie już przerasta. Jestem tutaj ,nikt mnie nie zna, spróbować zawsze można.

Potrzebuję przerwy, potrzebuje życiowego postoju, mam nadzieje że tutaj to właśnie dostane. Chcę nauczyć się jak być lepszym człowiekiem, banalne prawda? Nie do końca.

Kim jestem? Cóż, jestem twoją sąsiadką, która codziennie rano nieudolnie próbuje biegać, licząc że wreszcie kogoś poderwie. Jestem dziewczyną, która zawsze jako pierwsza przychodzi do kawiarenki po cieple rogaliki i kawę. Jestem twoim dziadkiem,który kolejny rok cierpi po stracie twojej babci. Jestem tym chłopakiem, który chodzi na imprezy tylko po to by zaliczyć kolejną pannę i wrócić do domu. Wiesz co nas wszystkich łączy?

Samotność.

////

Kolejna jakże smutna powieść i kolejna przygnębiona życiem nastolatka. Ile można? Ja rozumiem, każdy z nas ma problemy, gorsze dni, ale żeby odrazu publikować to całemu światu. Myśle, że to kompletne dno, ale chociaż będzie się z czego pośmiać, pomyślałam i zaraz dodałam książke do mojej biblioteki.

Bo taka właśnie była, nie była inna niż wszyscy ludzie na świecie, jak to zwykle bywa, była taka sama. Egoistyczna. Cieszyła się, gdy kogoś spotykało coś gorszego od niej, czyż nie większość z nas właśnie tak robi?

FOREGONE  // h.s.Where stories live. Discover now