Wstęp

36 1 2
                                    

        ,, Płynę już kilka dni, a nadal ani śladu po jakimkolwiek lądzie. Może płynę w zupełnie inny kierunek, niż powinienem? Nie wiem, czy w ogóle warto płynąć taki kawał drogi, żeby oddać Willowi jego cenny przedmiot. Czy jako pirat nie powinienem go sobie wziąć? Ale przecież nie chcę być jak wszyscy piraci. Chcę pomóc Willowi, mimo iż on może tego nie chcieć. Kiedy już go znajdę, powinien mi bardzo podziękować. Tylko najpierw muszę dopłynąć tam, gdzie on może być. Powiedział mi tylko, że odpływa do innego kraju i mam się w to nie mieszać. Przykro mi, Will, skoro gubi się swoje rzeczy trzeba to docenić. Szczerze, nie powinienem w ogóle tego robić. W sumie to już żałuję. Nawet nie wiem gdzie obecnie jestem. I jak mam wrócić do domu? A, no tak, przecież ja nie mam domu. Trudno, jak wrócić do królestwa. A, no przecież, wszyscy mnie tam gonią. W takim razie zostajemy na morzu już do końca życia. Skupmy się na podróży. Może w końcu odnajdę ten przeklęty kraj. Wiem jeszcze, że jest to poniekąd wyspa. To wiem czego szukać. Mniej więcej. Mam nadzieję, że mnie nie okłamał, bo może spodziewał się, że za nim przypłynę. A może specjalnie zostawił ten medalion, żeby mnie narazić na niebezpieczeństwo? No dobrze, wszystkiego dowiemy się na miejscu. Hę, czy nie ta wyspa? W oddali widać ląd.. Może to właśnie to, czego szukam! Albo i nie.. trzeba sprawdzić! ''


You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jun 08, 2017 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

Piraci z Karaibów - Czas zagładyWhere stories live. Discover now