Chapter 19

62 8 0
                                    

Zza pleców wyciągnął lewą rękę, a  w niej...

Pistolet. 

-Isaac, po co ci to?- zapytałam, przyznam nieźle się przestraszyłam.

-Oj, Megan, Megan, jaka ty jesteś naiwna- powiedział, a ja coraz bardziej się bałam- Myślisz, że William miał wypadek przypadkowo? Mylisz się, strzeliłem mu w koło, a on roztrzaskał się na drzewie. 

-Czego, ty chcesz ode mnie i od mojej rodziny?

-Zemsty, tak dobrze słyszysz zemsty

-Jakiej zemsty?! Ty jesteś chory!

-Jakiej zemsty? Kiedyś, mój ojciec był zakochany w twojej matce, a ona go zdradziła, on zaczął pić, ćpać, urodziłem się ja, zabił matkę bo nie była to Cassie, gdy się ogarnął. Spotkałem Ciebie, od razu Cię poznał, więc ja stwierdziłem, że się zemszczę

-Ale po co Ci pamiętnik mamy?!

-Myślałem, że jesteś mądrzejsza. Otóż, twoja mama, w tym pamiętniku ukryła hasło, hasło do sejfu, w którym są wszystkie pieniądze, które zostawiła Tobie, ale dzięki mnie, nie dostaniesz tych pieniędzy- podszedł do mnie i wycelował we mnie bronią.

-Jakieś ostatnie słowo?

-Jesteś popierdolony...

Mom Come Back... || Bradley SimpsonWhere stories live. Discover now