Nocowanie u ciebie

4.8K 163 38
                                    

Część 2

Kirishima Eijiri~
Wasi rodzice wyjechali. W domu zostałaś ty, twoja siostra i twój brat. Brat został zaproszony do jego kolegi na urodziny i miał tam nocować. Twoja siostra poszła do swojej "psiapsi" na noc. Ty zostałaś sama. Postanowiłaś zadzwonić do Kirishimy. Chłopak nie odbierał, ale gdy się wkońcu poddałaś postanowił oddzwonić.
*Halo To ja. Twój telefon. Halo ja tutaj dzwonię!*
Złapałaś komórkę.
-Moshi moshi*1. Cześć Eijiri-kun!
Robimy dziś noc-anime! Wpadaj za godzinę!
-Okej!!
Szybko ogarnęłaś dom i naszykowałaś kilka naprawdę dobrych anime (Haikyuu!, Yuri!!! on ice, Death note, Fairy Tail, Boku no Pi..... Już nic). Zgodnie z umową chłopak przyszedł po godzinie.
-Cześć!!!
-Siemanko. Zapraszam w moje skromne progi!
Po chwili pobiegliście do twojego pokoju. Ty wyciągłaś piżamkę z szafy i poszłaś się ubrać do toalety, a chłopak przyszedł już w piżamce (no tak, jesteście sąsiadami). Gdy weszłaś do pokoju zobaczyłaś najpiękniejszą rzecz na świecie, Kirishimę z opuszczonym włosami!
-Kawaii*2!!!-krzykłaś na całe gardło.
Chłopak lekko się zawstydził.
- To.... Co oglądamy najpierw?-spytał chłopak.
Owineliście się w koce. Kirishima usiadł rozkrokiem na łóżku, a ty usiadłaś między jego nogami. Oglądaliście anime pół nocy dopóki nie zasnełaś między nogami chłopaka, który zdjął laptop z łóżka i położył go na podłodze, po czym pocałował cię w czoło i powiedział:
-Dobranoc kochanie.
💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞

Tokoyami Fumikage~
-Tokoyami-kun...
-Tak?
-Przyjdziesz dzisiaj do mnie na noc?
-Huh? Po co?
-B-bo ostatnio śnią mi się same koszmary, a rodzice i rodzeństwo wyjeżdżają i mam zostać sam-sama i się boję.
Chłopak spojrzał na ciebie i uśmiechnął się.
-Oczywiście, przyjdę.
~Time skip~
Chłopak właśnie zapukał do drzwi. Szybko mu otworzyłaś.
-Cześć Fumi-kun! Wchodź.
Odsunełaś się trochę, żeby chłopak mógł wejść.
-Zrobić ci może herbatę albo...
Spojrzałaś szybko do szafki
-Kakao lub cappucino.
-Może być herbata.
Wstawiłaś wodę na herbatę, wyciągłaś szklanki i postanowiłaś, że w czasie, gdy woda się gotuje to ubierzesz piżamkę. Pobiegłaś się przebrać do pokoju, a twój chłopak do toalety. Skończyłaś akurat, gdy usłyszałaś gwizdek czajnika. Szybko pobiegłaś to zgasić. Po tym jak wypiliście herbatę poszliście spać (było dość późno).
~Time skip~Środek nocy~
Wybudziłaś się z koszmaru. Spojrzałaś na podłogę. Na materacu obok łóżka spał spokojnie twój chłopak.
-Fumi-kun. Wstawaj.
- Coś się stało?
-Śnił mi się koszmar.
Chłopak wgramolił się na twoje łóżko, przytulił cię, pocałował w czoło i tuląc do siebie położył spać.
🐦💙🐦💙🐦💙🐦💙🐦💙🐦💙🐦

Shinsou Hitoshi~
-Hej! Hitoshi-kun! Mój brat urządza urodziny z nocowaniem i zaprasza twoją siostrę, a mama pozwoliła mi zaprosić ciebie. Rodzice wyjechali i została tylko starsza siostra, a ona nie będzie wyściubywać nosa z pokoju, więc będzie fajnie, o ile będziemy siedzieć i mnie w pokoju......
Zaczęłaś gadać jak najęta. Uciszył cię dopiero fioletowowłosy.
-[Twoje imię]-chan! Spokojnie! Kiedy mamy przyjechać?
-Jutro o 15:30
-Okej. Będziemy napewno!
~Time skip~
Twój brat co chwila otwierał drzwi gościom. Wkońcu zobaczyłaś, że drzwi do twojego pokoju się otwierają. W drzwiach stał Hitoshi i trzymał jakieś pudełko.
-Cześć [Twoje imię]-chan! Przeniosłem ci twoje ulubione ciasteczka!
Z radości o mało nie udusiłaś chłopaka.
-Spokojnie. Nie uduś mnie!
Zamknęłaś drzwi i zaczęłaś sobie rozmawiać z swoim chłopakiem. Po około 20 minutach ktoś zapukał do drzwi.
-Proszę!
Do pokoju weszła twoja siostra.
-Cześć gołąbeczki! Co robicie?
-Nic.
-Hej [Twoje imię]-chan. Nie przedstawisz swojej rodzonej siostry koledze?
Westchłaś.
-Hitoshi-kun to jest [Twoje nazwisko] Gosia, moja siostra. Gosia, to jest Shinsou Hitoshi, mój chłopak.
Uśmieszek twojej siostry prawie niezauważalnie zbladł.
-Ahaaaa~
-Hej dziewczyny może zagramy w butelkę?
-Jasne!- krzykłyście obie.
Jako pierwsza butelką kręciła twoja siostra. Wypadło na ciebie.
-Pytanie czy wyzwanie?
-Wyzwanie.
-Usiądź na kolanach Shinsou-kun i siedź tak 5 minut!
Zrobiłaś tak (czy wspomniałam, że gracie na fanty? Jakbyś tego nie zrobiła musiałabyś zdjąć którąś część garderoby).
Po tych pięciu minutach ty zakreciłaś. Wypadło na twojego chłopaka.
-Pytanie czy wyzwanie?
-Pytanie.
-Co we mnie najbardziej lubisz?
-Twoje włosy.
Graliście jeszcze dobre półtorej godziny, po czym twoja siostra poszła uciszyć dzieciaki, zrobić im coś do jedzenia i położyć spać.
~Time skip~
-[Twoje imię]-chan...
-Co?
-Kocham cię.
-Ja ciebie też.
To powiedzieliście sobie zanim zasneliście, przytuleni do siebie, na twoim łóżku. (Twoja siostra, gnida zrobiła wam zdjęcia jak spaliście, a potem cię nimi szantażowała)
💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜
A już niedługo w TVN następny rozdział. Serdecznie zapraszam!

Boku no hero scenariuszeWhere stories live. Discover now