Dzień 4

16 6 1
                                    

Nic dziś sie nie działo oprucz faktu że od 2:50 jechałem do Sopotu.
I że jestem w rozwalającej kwaterze pod karzdym wzglendem.
I że przez 5 min. walczyłem z prysznicem żeby sie dowiedzieć że źle  wybuchlem grzejnik.
I że krople wody wypowiedzuały mi wojne atakując z pozycji parawanu prysznicowego niszcząc mi okczy.
I że widziałem piękbe lampiony ba molo.
I że zaksztusiłem sie piachem z bluzki.
A że ten rozdział jest stttrasznie nudny to macie fotki z kwatery.

A że ten rozdział jest stttrasznie nudny to macie fotki z kwatery

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
moje normalne życie♡♥♡♥Where stories live. Discover now