Czekaj cierpliwie

3.1K 238 1
                                    

Rozdział 10

- Fenrir, a dlaczego cały czas siedzimy tylko w domu? - zapytał pewnego popołudnia podczas obiadu. - Przecież z tobą nic mi nie grozi i możemy spokojnie wyjść na spacer po lesie.

Mężczyzna zamyślił się i odpowiedział:

- Musimy czekać.

Siedzieli w domu już od tygodnia, a chłopak coraz bardziej się niecierpliwił.

- Ale... - Harry chciał go przekonać, jednak ten szybko mu przerwał.

- Nie ma mowy. Dopóki nie przyjdzie mój znajomy nie możemy opuścić tego miejsca.

Po tej odpowiedzi chłopak już o nic więcej nie pytał. Codziennie siedział w salonie i patrzył na drzwi chatki, w oczekiwaniu na nieznajomego.

°°°

Mijały tygodnie, a świat magiczny popadł w panikę. Już wszyscy wiedzieli o zaginięciu Złotego Chłopca. Ich jedyna nadzieja odeszła, a ataki śmierciożerców się nasiliły.

- Severusie, to nie ma sensu. Nie powinieneś marnować już czasu na szukanie chłopaka. Lepiej idź do swojego pana i bądź mu wierny. Dołącz do wygranej strony. - rzekł Dumbledore podczas rozmowy w swoim biurze.

- Nie dyrektorze, nie mam zamiaru zostawić go samego. Nie potrafiłbym żyć z myślą, że zostawiłem syna Lily na pewną śmierć.

Na jego słowa Dumbledore uśmiechnął się smutno i spojrzał na wychodzącego mężczyznę.

- Lily byłaby z ciebie dumna. - powiedział starzec do pustego pokoju.

°°°

Chłopak już przysnął, jednak Fenrir wiedział że nie powinien go przenosić. Pierwszy raz gdy mężczyzna to zrobił, chłopak nie odzywał się do niego przez cały dzień. Powód był prosty: chłopak chciał w końcu opuścić ten dom. Mimo że bardzo mu się tam podobało, to nie potrafił znieść uczucia uwięzienia.

Zagubiony w zakazanym lesie ~ZAKOŃCZONE~Where stories live. Discover now