08/08/01

1.6K 422 49
                                    

Opowiem ci krótką historię, która wydarzyła się parę minut temu.

Wracając z przystanku specjalnie wybrałem dłuższą trasę, aby przejść obok domu Baekhyuna (dlaczego ja cały czas piszę na jego temat?-_-). Na jego podwórku widziałem chłopaka bawiącego się z psem. Przystanąłem i patrzyłem się. Widziałem, że znajomo-nieznajomy wcale taki wesoły nie był.

Dopiero, gdy centralnie odwrócił się w moją stronę, zobaczyłem, że to jest Baekhyun (jaki ja szybki jestem, prawda?). Zdobyłem się na uśmiech i pomachałem mu, a on tylko patrzył na mnie smutno.

Zabiło mnie to, dlatego wziąłem swoje bagaże i jak najszybciej pobiegnąłem do domu.

koniec :)

pcy

ps: czytając ten wpis jeszcze raz stwierdzam, że nie umiem pisać oraz jestem kompletnym debilem.

ugly » chanbaekTahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon