Religia W Szkole

437 53 73
                                    

Tak, Wujek Kamilek żyje. Po prostu nie chce mi się wchodzić na fb 😎

Chce również odnieść sie do pewnej sytuacji. Mianowicie zostaliśmy oskarżeni o plagiat.

No cóż, nikt nie jeet Alfą i Omegą więc niektóre rzeczy bierzemy z internetu. Ale nikt wcześniej nic do tego nie miał. A jak jedna osoba się odezwała tak nagle inni też.

Jeśli nie podoba się wam ta książka, to można spokojnie nam to powiedzieć. Usuniemy ją i po problemie.

To tyle, teraz ta lepsza część

Dzisiaj porozmawiamy sobie na temat religii w szkołach, oczywiście każdy ją kocha. Dla innych jest, to wolna lekcja, a dla niektórych okazja aby przepisać  tą nieszczęsną matematykę.

Czasami chcesz czy nie chodzisz dwa razy w tygodniu i widzisz osobę, która uczy Cię tego ważnego czegoś częściej niż nauczyciela od informatyki.

Jak wiecie religii mogą uczyć

- księża

- siostry zakonne

-katecheci

Osobiście miałem lekcje z każdą wymienioną z osób. Jednak o czym powinna być religia?

Powinna nauczać nas o Bogu, o jego życiu i tym co przekazał pierwszemu papieżowi. Może nauczać nas o modlitwach lub puszczać filmy święte.

Również powinna uczyć nas o papieżach i tym jak Chrześcijanie zaczęli powstawać.

Teoretycznie powinni nam opowiadać o tym jak Chrześcijanie zabijali ludzi o innej wierze, bo to też wchodzi w historie kościoła.

Ale o czym nas uczą?

oczywiście o swoich poglądach, choćby nawet politycznych. Pokazując swoją nietolerancje, co jest sprzeczne z tym co mówił Jezus, bo dla niego każdy był równy

W szkole podstawowej dostałem do komunii tak w prezencie od siostry zakonnej koło 30 modlitw do nauczania się. I wiecie co? Nie pamiętam nawet wierze w boga.

Osoby uczące, odpychają dzieci i młodzież od religii. U mnie aktualnie w klasie chodzi na religię 5 osób. A w klasie "b" nikt nie chodzi.

Często katecheci mówią o swoim życiu, ale chuj mnie obchodzi co pani robiła sobie dwa dni temu i co kupiła w biedronce.

Kiedy miałem księdza on miał parcie, na to że któryś z chłopców pójdzie na ministranta. Chciał za to dawać cukierki, ale niestety nie przekonał nikogo.

Kolejną rzeczą jest równiez wpuszczanie księdza po kolędzie. W moim domu się go nie wpuszcza, ale spotkałem się  z tym, że ksiądz dawał 5 bo ktoś go wpuścił.

Według mnie religia powinna być po lekcjach na zajęciach dodatkowych. Ponieważ, to najpierw rodziców, a później nasz wybór czy będziemy tam chodzić.

Jeśli wykształcimy się i stwierdzimy, że na mocy tych faktów nie wierzymy w Boga, to możemy spokojnie nie to nie chodzić.

Pamiętajcie Treat People With Kindness (po angl lepiej to brzmi XD) Bo każdy jest równy.

Wujek Kamilek xx

Książka o niczym >Kamil&Radek< Where stories live. Discover now