Autorka: *poprawiają jej makijaż* Oh! Już jesteśmy na wizji! Witam was...
Percy: ELO MOLDY! KTO JEST KRÓLEM?!
World: PERCY JEST KRÓTEM!
Percy: KTO JEST KRÓLEM?!
World: PERCY JEST KTÓLEM
Percy: KTO JEST....?!
Autorka: HEJHEJHEJHEJHEJ! ZARAZ! STOP! *szepcze* Mariusz skąd oni się tu wzięli?
Autorka: *nevemind* Percy usiądź proszę!
Percy: A ciastka będą? *krzyżuje ręce na piersi*
Annabeth: Pfff, okej ale to po show.
Autorka: Okej, a więc Percy, czy jesteś gotowy na intymne, totalnie niedyskretne, obrzydliwe...
Mariusz: Nie kończ, bo się biedak wystraszy.
Percy: *mając niebieską pelerynę na sobie* ja zawsze jestem gotowy!
Autorka: *szczęka jej opada* skąd...okeeej
Pierwsze pytanie!
Czy kiedykolwiek sikałeś do MORZA!Percy: *dumny z siebie* owszem.
Autorka: *facepalm*
Annabeth: *facepalm*
Mariusz: *facepalm*
Widownia: *facepalm*
USA: *facepalm*
World: *facepalm*
Autorka: Emm...Emm... ahh... sorki Anny!
Percy: No hej! W kontrakcie było napisane, że jak nie będę odpowiadał szczerze, to zniszczysz wszystko co kocham!
Autorka: Zamknij pysk, bo włożę Ci ten ryj w gips i powiem Chejronowi, że jakaś patologia przybyła do Obozu i wyrzucę Cię do morza i tam zgnijesz i będziesz się dusił i dusił, aż się udusisz i zdechniesz w mękach duszo nieczysta...
Percy: Ej, ale moim tatą jest Posejdon, nie?
Autorka: CO JA MÓWIŁAM?!
Mariusz: Spokojnie, bo się zapowietrzysz, może meliski?
Autorka: Chętnie, dziękuję Mariusz.
*RELKAMA*
UWAGA OTO NOWY WYNALAZEK LEONA VALDEZA!!
WIEMY! WYGLĄDA NIEPOZORNIE?
ALE UWIERZ! Z VALDEZEM NAWET HERBATA SMAKUJE LEPIEJ!ZAMÓW JUŻ TERAZ SWOJĄ PODOBIZNĘ!
TYLKO 13 DRACHM!
ZAMÓWIENIA PRZYJMUJEMY W BUNKRZE 9!
Przed użyciem, skonsultuj się z Valdezem lub innym specjalistą, gdyż niektóre wynalazki mogą być niewypałami z przed II wojny światowej!*PO REKLAMIE*
Autorka: Witamy po przerwie! Gotowi na dalszą cześć pytań?
Widownia: *świerszcze*
Autorka: tak też myślałam ;)
Percy, jaki jest Twój ulubiony kolor OPRÓCZ niebieskiego.Percy: Niebieski
Autorka: Ale...
Percy: Ciii *zakrywa autorce palcem usta* nie rozmawiajmy o tym tutaj.
Autorka: *odsuwa się od Percy'ego i bierze łyka wody*
Percy: Przyznam wam się do czegoś
Autorka: *dalej pije wodę*
Percy: nie lubię smaku wody.
Autorka: *dławi się wodą*
Mariusz: Will Solace, proszony na plan!!!
*chwilkę później*
Percy: ŻARTOWAŁEM! BUAHAHAH!!!
World: HAHAHAHHAHAH!!!
Autorka: Ej! *zdziela Percy'ego z usta z pięści*
Percy: EHF! Szfemu tfo zrfobifaś?!
Autorka: Bywa.
Percy: I JUST WATNET TO LOVE YOU ( tłumaczenie: ja chciałem Cię po prostu kochać )
Autorka: Wut •-•
Annabeth: *chce przywalić Autorce, ale Mariusz ją powstrzymuje.*
Autorka: Dobrze, to już (chyba) koniec dzisiejszego programu! Następnym gościem będzie *werble*
Leo Valdez!!
Autorka: Percy, uczynisz honory?
Percy: jakfie znofu... aaaa
(wbiega Jason, obaj zakładają peleryny i zaczynają śpiewać przeróbkę Halleluja*)
Autorka: Dobra. Poddaję się. CIĘCIE! KONIEC!
* tajemny akord kiedyś brzmiał
Will cieszył się, gdy Nico grał
Ale muzyki nikt tak dziś nie czuje
To kwarta i kwinta, tak to szło
Raz wyżej w dur, raz niżej w mol
Nieszczęsny Zeus ułożył Solangelo!Solangelo, Solangelo, Solangeeeeeelo
Na wiarę nic nie chciałeś brać
Lecz sprawił to cieni blask,
Że piękność Nica na zawsze Cię pobiła
Domek Apolla pałacem twym
Ostrzygł Cię już nie masz sił
A z gardła Ci wyrwał SolangeloSolangelo...
________________________________
UWAGA! Przeróbkę napisałam sama ;)
Zaawajcie duuużo pytań!!! Leo już czeka!
YOU ARE READING
Alice Moon Show, czyli HEROSOWE PYTANIA
FanfictionJest to książka, w której będę publikowała wywiady z Percy'ego Jacksona! Mam nadzieję, że się spodoba ;)