oczyszczający deszcz
zmył z jesiennego obrazu
kurz, co go bóg
z mgły stworzył
rankiem się to stało
małym i trochę
zaróżowionym ogniem
wschodzącego słońca
![](https://img.wattpad.com/cover/126091147-288-k781873.jpg)
CZYTASZ
kotom pazury
PoetryWszystko o porankach i wieczorach. O wyginaniu wspomnień. O tęsknocie, którą mam za sobą, w sobie i trochę grubszych udach.