Haro~~
Jak minął wam tydzień, kochani? Bo ja wczoraj trochę zaszalałam ma 18stce kolegi i cały dzień chodzę niewyspana...
Ale arty są:
To niewypalona próba malowania akwarelami...
To miała być męska wersja przyjaciółki, ale jakoś tak mało męsko wygląda....
A to z sobotniego spotkania, gdzie w ramach projektu przyjechał rysownik i mieliśmy za zadanie narysować siebie, ale moja praca wcale mnie nie przypomina..... I te krzywe oczy........ Ups?
No... I to tyle, wiem, że mało, ale mam dużo zajęć ostatnio..... Gomen'nasai, minna-san...
To do za tydzień ^^