Cytat#33

362 19 0
                                    

 "- Co sie stało?
-Pękniecie czaszki - odpowiedziała pani Pomfrey, podchodząc do jego łóżka i popychając go na poduszki.- Żadne zmartwienie, od razu to zlikwidowałam, ale zostaniesz tu do rana. Przez kilka godzin nie wolno ci się nadwyrężać.
- Nie chcę zostać tu na noc!- krzyknął ze złością Harry, siadając i odrzucając koce. - Chcę odnaleźć McLaggena i zabić go.
- Obawiam się, ze to podpada pod kategorie "nadwyrężenia" - oświadczyła pani Pomfrey, wpychając go stanowczo do łóżka i grożąc mu różdżką. - Zostaniesz tu, dopóki cię stąd nie zwolnię, Potter, chyba że chcesz żebym wezwała dyrektora(...)
- Wspaniale - oburzył się Harry - Naprawdę super! Kiedy dorwę tego McLaggena...
- Lepiej tego nie rób, ma rozmiary trolla - rozsądnie przypomniał mu Ron."

Cytaty Harry PotterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz