Love is...

224 16 7
                                    

Za nim to przeczytasz to uprzedzam, że ten rozdział jest + 15 noo nawet mniej...
Po prostu jest to scena łóżkowa. Dawno nie pisałam aish... No to przejdźmy już do rozdziału:

Ręce zielonowłosego oplatały talię Parka. Starszy o kilka mięsięcy* chłopak muskał szyje rudowowłosego tym samym gdzie niegdzie zostawiając krwiste ślady na jego delikatnej szyji. Chciał tym pokazać, że Jimin jest niego i nikogo innego. Min włożył swoje ręce pod bluzkę swojego chłopaka, przez co niższy o jeden centymetr chłopak jęknął cichuteńko w jego usta.

Ręce chłopca o miętowych włosach popchneły Jimina na łóżko, a sam Yoonie na nim usiadł okrakiem, dalej całując piękne ciało swojego kochanka. ChimChim cichutko pojękiwał co jakiś czas, by tym samym pokazać, że tak mu dobrze i nie potrzebuje niczego innego niż dotyku swego ukochanego.

Yoongi zdjął nie potrzebne swoje ubrania i te należące do Parka także, przez co obaj byli nadzy. Mimo mrozu, który panował za oknem i częściowo w ich pokoju hotelowym im nie było wcale zimno, wręcz przeciwnie.

Jimin starał oddawać się pocałunki i gdy Suga wszedł w niego on jeździł i zaznaczał swego ukochanego paznokciami na plecach.

Niby zwykły akt płciowy, ale dla tej dwójki był on przepełniony tęsknotą, uczuciem zła jak i miłością i delikatnością.

Razem ich uczucia tworzyły piękną harmonię.

Z każdym pocałunkiem znikała gorycz i smutek, a wkradała się miłość i nadzieja.

Gdy obaj mężczyźni doszli przytulili się do siebie pod kocykiem z uśmiechem na pyszczkach mówiąc dwa słowa, które każdy człowiek powinnien usłyszeć, które każdy człowiek powinnien doceń. Nie ważne od kogo je usłyszy od mamy, siostry, taty, brata, cioci, wujka, dziadka, babci czy chłopaka, bądź dziewczyny itd. każdy powinnien je mówić tak samo szczerze jak mówi to ta druga połówka.

Życie jest kruche i nie warto zachowywać pięknych słów tylko dla siebie. Życie jest zbyt kruche, by żyć w samotnoście.
Życie jest piękne, gdy mamy dla kogo żyć. Nie warto się poddawać, bo zawsze jest ktoś kto nas kocha mama, tata czy dalsza rodzina, lub ta bliższa, albo ktoś kogo nie zauważamy.

Wracając do głównych bohaterów złączyli swoje usta mając nadzieję, że już nic ich nie czeka za zakrętami życia i ze spokojem zasneli.

🐣🐣🐣

* wiek zmieniony na potrzebe opowiadania :))

Coś mi mówi, że jestem słaba w takich scenach, no ale zakończyliśmy pierwszą króciutką część.

Teraz będzie druga część tak jakby no i ten Dobranoc ❤❤

Love is not over ~ Yoonmin ✔Where stories live. Discover now