list od amy

90 16 24
                                    

Taki tam bonusik.

Będę tu troszkę obrażać Heartland, żeby nie było że nie ostrzegałam xD. Jeśli lubisz tą książkę i niepododoba ci się takie coś - wyjdź : ).

Przypominam, że w „Koniarze” Amy nie odpisała, list nie będzie miał wpływu na jej fabułę.

♦♦♦

Virginia, Heartland.
17.03.2017

Droga Emilio,
Dziękuję ci za ten list.

Myślę, że powinnaś potrenować z tym koniem join-up, wtedy ci zaufa, ale koniecznie bez lonży, inaczej nie zadziała. Nie jeździj na nim w siodle, inaczej będziesz go maltretować. Jeśli twój koń nie będzie chciał galopować, zsiądź, ukłoń się i idź szybko zrobić mu join-up. Opcjonalnie dodaj miodu do paszy. Jeśli odmówi skoku przez pięciometrową przeszkodę, zrób mu t-touch, pewnie ma spięte mięśnie. Jeśli złamie nogę, daj mu krople ratunkowe i zadzwoń po Scotta. Za jakieś dwa lata powinien dojechać.

Co tam u mnie? Przyjechał do nas nowy koń, nieujarzmiony, ale spokojnie, zrobię mu join-up i będzie się mnie słuchał. Na razie jest płochliwy, ale zrobię mu t-touch i będzie patrzył na mnie przyjaźniej. Spartan zdechł. Opłakiwałam go miesiącami, latami, minęły już dwa dni od jego odejścia. Odebrałam go od właściceli i zakopałam tam, gdzie leży Pegaz. Zamknęli wreszcie Green Briar, całe szczęście, bo oni używali łydek i siodeł! Straszne to było.

Jestem już po ślubie z Tregiem, który wczoraj rozjechał walcem Ashley. Kupił go specjalnie po to. Teraz muszę kończyć, bo idę już na uczelnię. Studiuję jeżdżenie kombajnem.

Pozdrawiam,
Amy.

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Mar 26, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

list od amy [DODATEK DO KSIĄŻKI "KONIARA"]Where stories live. Discover now