Kiedy odcyganicie coś głupiego

2.3K 158 17
                                    

Rozdział nie sprawdzany, pisany na telefonie i z nudów, więc za wszystkie błędy i nudny pomysł serdecznie przepraszam! Możecie podawać swoje pomysł!
Izuku Midoryia
Był piękny słoneczny dzień jak nie wykorzystać go na jakiś spacer. Chodziliście po naprawdę uroczym parku. Nagle do głowy wpadł ci świetny pomysł, a mianowicie chciałaś zobaczyć moc Deku. Chłopak początkowo wzbraniał się, lecz pod wpływem twojego uroku, uległ. Poszliście do lasu gdzie nie powinno być ludzi. Deku pstryknąć palcami w stronę drzewa. Przez przypadek wyciął pół boru. Wystraszony Izuku patrzył na to co zrobił, a ty turlałaś się po ziemi płacząc ze śmiechu. Po tym jak wróciłaś do domu włączyłaś telewizor akurat trafiłaś na wiadomości. Mówili o niepokojących zniszczeniach w jednym z lasów. Wysnuli teorię, że byli to złoczyńcy. A tak naprawdę zrobił to jeden dzieciak.
Shouto Todoroki
Niby wiosna, a pada śnieg. Siedziałaś w swoim domu wraz z Shouto.
-Mam pomysł!-wystrzeliłaś nagle.-Zróbmy bitwę na śnieżki.-zaproponowałaś, a twój chłopak się zgodził. Na początku było super, fajnie i w ogóle, ale tylko do czasu. Rzuciłaś śnieżkę, jednak Totoroki zrobił unik. Biała kulka trafiła w Bakusia, który akurat przechodził. Gdy Tapczan rzucił się na ciebie z mordą, Todo-chan rzucił w niego ogromną kulą z lodem. Skończyło się ta tym, że leżałaś na śniegu śmiejąc się widzą chłopców rzucających się śnieżkami jakby od tego zależało ich życie.
Bakugou Katsuki
Dzień jak co dzień. Uciekałaś chodnikami miasta od wkurzonego Kacchana, którego oczywiście to ty wnerwiłaś. Gdy już miał cię złapać, ktoś złapał go. Policja. Resztę dnia spędził w komisariacie, w izolatce. Dopiero dzięki swoim zeznaniom wieczorem został uwolniony.
Eijiro Kirishima
Siedziałaś wraz z czerwonym kaktusem w jego pokoju.
-Mam super męski pomysł!-wystrzelił nagle. Związku ze zbliżającymi się świętami Wielkanocnymi w lodówce chłopaka gościło dużo jajek. Wzięliście kilka i poszliście na dach jakiegoś bloku. Po pewnym czasie namierzyliście przedstawicieli rasy zwanej "Dresami". Spuściliście swoje naboje prosto na ich głowy. Spokojnie nie byli jedynymi ofiarami. Znaleźliście kilka osób z waszej klasy. Sero i Denki przyłączyli się do was. Jajeczni snajperzy.

Boku no Hero Academia [Scenariusze]Where stories live. Discover now