Szczerze? Nie wiem co Harremu odwaliło , owszem mówili ,że Chłopiec-Który-Przeżył jest szalony ,ale tego się nie spodziewałam. Zaprosił mnie Ślizgonkę do Gryfonów! Ooo czarno to widzę ,kiedy szliśmy (biegliśmy) udało mi się przechwycić Franky i w trójkę pędziliśmy w stronę wierzy Gryfonów.
Gryfoni muszą być nieźle wysportowani skoro codziennie pokonują tyle schodów , świetnie -wyczuj ten sarkazm. Harry wypowiedział hasło ,a ja i Franky ,która była dalej oszołomiona chodź dotarło do niej ,że Wybraniec chciał nam kogoś przedstawić weszłyśmy i z ciekawością rozglądałyśmy się po Pokoju Wspólnym -w końcu nie codziennie wchodzi się do salonu Gryfonów.
-Harry co one tu robią-syknął wyraźnie zirytowany Ron .
-Jeśli chciałeś przedstawić nam Weasley'a to tego pajaca już znamy- rzekła Franky przechadzając się z rękami na biodrach i patrząc okiem znawcy na ,,eskponaty''- wiszące głowy lwa i czerwono-żółty sufit.
-Właściwie tak ,ale nie tego.
-Chyba nie Percy'ego co?-podniosłam brew do góry.
-Nie nie chodzi o bliźniaków Freda i Georga.
-Czy ktoś wypowiedział nasze jakże piękne imiona?-jak na zawołanie weszli Weasley'owie.
-Fred ,George to są Grace i Franky. Też uwielbiają żarty no i przyznam ich pomysły są całkiem niezłe.-Harry przedstawił wszytkich.
-Witaj maluchu.-Podszedł do mnie Fred i ucałował dłoń.
Nie spodziewałam się tego i lekko zarumieniłam.Ale i tak sądze ,że w żartach nam nie dorównują!
Podoba się? Akcja nie długo się rozkręca ,bo teraz jesteśmy na wstępie (który lepiej znać) ,ale mogę zdradzić ,że będzie to historia z bliźniakami co pewnie sami się domyśliliście.
Bardzo mało- 233 słów
YOU ARE READING
Bliźniaczki w Hogwarcie
FanfictionFranky i Grace wydają się być lustrzanymi odbiciami Freda i Georga Weasley'ów poznaj ich przygodę w wielkim i tajemniczym Hogwarcie! Nie polecam, to nie jest dobra książka xD