Widzę Cię...

2.

Właśnie sobie smacznie śpie a tu nagle jebany budzik niestety musiałam wstać bo dzisiaj jade do cioci pomóc jej w ogródku. Z wielką niechęcią wstaje z łóżka i podchodze do szafy otwieram ją i sie zastanawiam co dzisiaj włozyć postawiłam na czarną koszulke z napisem "FUCK FAKE FRIENDS'' i czarne spodnie z wysokim stanem. Gdy sie ubralam zrobiłam sobie kucyka i zeszłam na dół postanowiłam zjesc jabłko na śniadanie i zacząć sprzątac bo od kilku dni dom jest brudny zaczełam od mycia podłog i  ścierania kurzu pózniej odkurzyłam. Stwierdziłam ze jest juz dosc czysto a mi duszno wiec poprostu ubrallam buty zgarnełam klucze i wyszłam z domu sie przejsc do parku zwlaszcza ze mam do niego jakies 15 min. Szłam i myslalam o tym co sie wydarzyło gdy mnie próbowali zgwałcic nie moglam sobie przypomniec jego rys twarzy bylam tak cholernie ciekawa kim on jest czy go znam i czy jeszcze bede miala z nim kontakt. Gdy doszłam do parku usiadłam na ławce i pomyslalam ze dawno nie słuchalam piosenek wyciągnełam z kieszeni słuchawki i właczyłam sobie B.R.O - Mała lubie te piosenke jest mega fajna to właśnie przy niej kiedyś często myślalam najbardziej do mnie trafiała.Gdy tak sobie siedziałam zauważyłam Noah akurat w tej chwili na mnie spojrzał wiec pomachałam  i do nego i zauwazyłam ze idzie w moją stronę usmiechnełam sie na jego widok bo lubie go jest naprawde mily i sympatyczny. 

- hej-powiedzial noah 

-hej-odpowiedzialam

-sluchaj chcialbym zebys przyszła na impreze w piatek a w zasadzie domowke u mojeggo kumpla wlasnie sie wprowadzil i chce zrobic impreze wpadlabys?

-jasne czemu nie.

-okej to dozobaczenia.

-pa-odpowiedzialam 

Kurde przeciez ja nie mam co wlozyc musze cos kupic. Natychmiast wybrałam numer do swojej najlepszej przyjaciolki - hannah

-Halo! hannah ! 

- No halo co tam Lor?

- Ty idziesz na jakas domowke ?

- No tak do Davida bo sie wprowadzil a co ?

- Sluchaj ja tez ide a nie mam sie w co ubrac poszlabys ze mna pozniej do galerii czegos poszukac ?

-Spoko tez sama chcialam sie wybrac 

-Okej to dozobaczenia paa!!

-pa!

Jestem taka podekscytowana ide na impreze na ktora zaprosil mnie noah hmm ciekawe czy cos sie bedzie działo mam nadzieje ze tak 

........................................................................

NOAH

tak! zaprosilem ja ! tylko kurde kiedy jej powiedziec ze to ja ja uratowalem boze mam nadzieje ze sie odemnie nie odwroci jak bede to trzymal dlugo a wkoncu jej powiem bozee jestem totalnym kretynem.