#9

2.8K 138 20
                                    

-Tak jasne. Ja gram. A macie butelkę?- zapytałam się żeby zmienić temat.

Mamy. Więc chodźcie. Zaczynamy i ja kręce- powiedziała Dorckas i odebrała butelkę od rąk Syriusza. Oni tak pasują do siebie. Skręciła i...

Wypadło Na Petera. Oj biedactwo...

-pytanie czy wyzwanie?

-pytanie- najwidoczniej trochę się bał

- Co od Ciebie chciała Smith?-zapytała groźnie Dorka.

-Nic, tylko chciała się umówić- mówi Peter?szok.

-największa dziwka w tej szkole chce umówić się z huncwotem. Nie ma w tym nic dziwnego.- powiedziała sarkazmem.

-Peter, do końca nie wiem kto to, ale Dorka ma rację, nie powinieś zaufać ją. Dla Ciebie znajdziemy lepszej i zdrowej. A nie dziewczyny która jest chodzącym Hiv-em.-powiedziałam do Petera. Ten uśmiechnął się do mnie.

-Dziękuję Arianna. Zazdroszczę twojego chłopaka. Mieć taką dziewczynę to dar.

- Nie masz kogo zazdrościć, ponieważ nie mam chłopaka- powiedziałam, widząc zdezorientowanie namalowane na twarzy wszystkich- no co? Nie mam chłopaka i tyle.

-czemu wcześniej nie powiedziałaś? Nie ogłosiłbym, że jestem twoim przeszywanym bratem. -powiedział łapa.

-Nie smutnaj mi tu. Wiecie co? Chodźmy zagrać w pytania. Nie wiemy o siebie praktycznie nic-zaproponowałam.

-Tak, racja. Mam tysiąc pytań...

-możesz pytać mnie o co chcesz A ja Ciebie...

                   !!!!!Polsat!!!!
           
Dziękuję z wszystkie głosy i za wszystko. Sorry za to że krótki Ale następny będzie trochę dłuższy. Kocham was moje myszki. ZOSTAW COŚ PO SOBIE💋💋❤❤👌👌🌟🌟🌟🌟

Diosa De La Belleza[korekta]Where stories live. Discover now