*32*

1.1K 33 11
                                    

Pov. Martinusa

Szukam razem z Marcusem Ariany już jakieś 15 minut w końcu postanowiłem iść na górę i przeszukać pokoje. Gdy Mac sprawdzał jeszcze dół ja wchodziłem na ostatni stopień. Wszystkie pokoje były puste, przypomniało mi się ze nie sprawdziłem sypialni rodziców Wiki. Pokój był zamknięty postanowiłem poszukać klucza ale usłyszałem pukanie.
J - Ari jesteś tam ?
A - Tak możesz mi powiedzieć czy nic się tam nie stało
J - Tam czyli ?
A - Znaczy tobie
J - A czemu mi miało się coś stać ?
A - Jak mnie wypuścisz to ci powiem
J - A teraz ja mam pytanie kto ciebie tu zamkną
A - Kacper
J - Pożałuje debil
A - Błagam nie idź do niego bo to się źle skończy
J - Nie rozumiem
A - Najpierw mnie wypuść później pogadamy
J - Okej idę po Wiki

Pov. Wiktorii

Wypiłam chyba z sześć piw No nie wiem ale mam świetną zabawę.
K - Chodź
J - Po co
K - Bo jesteś mi potrzebna
J - Niby do czego ? - I wtedy już nic nie widziałam tylko ciemność albo zemdlałam albo nie wiem co mi jest

Pov. Martinusa

Zszedłem na dół po Maca szukaliśmy wspólnie Wiki ale nigdzie jej nie było.
J - Masz klucz albo coś ?
M - Znalazłeś Ari ?
J - Tak
M - A ja mam klucz
J - To chodź
Otworzyliśmy drzwi a dziewczyna rzuciła się na nas.
A - Dziękuje a gdzie jest Wika ?
J - Nie wiem i lepiej żeby nie wiedzieć
M - xdd okej chodźcie idziemy na dół
A - W końcu

******

Impreza się skończyła o godzinie 6 rano, bawiłem się świetnie razem z  Arianą i Macem. Zaproponowałem żebyśmy już wracali. Oczywiście Ari jak i Mac się zgodzili, zabraliśmy prezenty i wyszliśmy. Szliśmy jakieś 15 minut.

******

Obudziłem się o 14 czyli spałem jakieś 7 godzin wstałem jako pierwszy myślałem o wczoraj czemu ten popierdolony gościu zamknął w pokoju Ari. Długo nie rozmyślałem ponieważ mój brzuch domagał się jedzenia. Poszedłem do łazienki razem z wybranym ubraniem. Wziąłem szybki prysznic i się ogarnąłem. Kiedy wyszedłem z łazienki poszedłem na dół zrobić sobie coś do jedzenia, postawiłem na kanapki. Kiedy kończyłem jedzenie po schodach schodziła śpiąca królewna ( Ariana )
A - Hej
J - Cześć jak się spało
A - Zarąbiście ci powiem
J - A co ja takiego zrobiłem ?
A - Rozpychałeś się i obudziłam się dla tego że chciałam się obrócić a wylądowałam na podłodze
J - Przepraszam nie chciałem
A - Nie no spoko nic się nie stało
J - Masz tu kanapki
A - Dzięki
Wstałem i włożyłem talerz do zlewu. Poszedłem na górę po mój telefon zobaczyć czy rodzice do mnie nie napisali. Oczywiście spojrzałem na wyświetlacz a tam 5 nieodebranych wiadomości tylko od mamy.

Mamusia💕
Jesteście u Ariany ?

Mamusia💕
Emma za wami tęskni !

Mamusia💕
Raczysz odpisać synku  ?

Mamusia💕
Rozumiem że zajęty jesteś

Mamusia💕
Napisz jak będziesz mógł

Ja
Mamo jadłem śniadanie i tak jesteśmy u Ariany i no mamo kup nam z Maciem pieska

Mamusia💕
Nie kupię wam pieska kto się będzie nim zajmować jak będziecie w trasę wyjeżdżać

Ja
No a nie możemy go ze sobą zabierać ?

Mamusia💕
Porozmawiamy o tym kiedy indziej

Ja
No okej 😒

Mamusia💕
A i powtarzam że Emma za wami tęskni

Ja
Będziemy o 19

Mamusia💕
Okej

Poszedłem do pokoju gdzie spał Mac. Rzuciłem w niego piłką którą znalazłem u mojej dziewczyny w pokoju.
M - Zabije cie w końcu 
J - Dobra wstawaj bo jest śniadanie
M - Hah normalnie bardzo śmieszne jest budzić brata a potem się z niego nabijać
J - Nie gadaj tylko rusz swój zacny tyłek i chodź na śniadanie

Pov. Ariany

Kończyłam już jedzenie gdy nagle przyszedł mi sms od nieznanego numeru

Nieznany Numer
Fajna była wczoraj ta impreza ?

Ja
Po pierwsze kim jesteś ? Po drugie skąd masz mój numer ? A po trzecie skąd wiesz o jakieś imprezie ?

Nieznany Numer
Nie chce mi się odpowiadać na twoje pytanka

Nieznany Numer
Ale jeśli chcesz zobaczyć jeszcze żywą Wiktorię to radzę ci się pospieszyć

Ja
Co ty jej zrobiłeś ?

Nieznany Numer
Ja ? Jeszcze nic  a i jeśli chcesz ją uratować masz czas do jutra do 00:00  na ulicę *********  i masz mieć 10 tys.

Ja
Skąd ja  mam wziąć takie pieniądze ?

Nieznany Numer
Od twoich rodziców ;)

Ja
To gdzie niby mieli by mieć taki hajs ?

Nieznany Numer
W sejfie kochana

Ja
A skąd to wiesz ?

Nieznany Numer
Bo wiem jak jest u ciebie w domku i znam twoich rodziców

Ja
Wiesz jednak zmieniłam zdanie Lucas ;) nie przyniosę ci tego hajsu i rób sobie co z nią chcesz

Nieznany Numer
Czek skąd wiesz jak mam na imię ?

Ja
A wiesz tak jakoś mi się przypomniało

Ja
Boisz się mnie ?

Nieznany Numer
Nie ? I uwierz jeśli się nie zjawisz jutro o północy koniec z Wiką

—————————————————————————
Rozdział byle jaki ale jest obiecuje że następny będzie ciekawszy ❤️

Best Day 1&2 || Marcus&Martinus  [ ZAKOŃCZONE ]Where stories live. Discover now