ROZDIAŁ I

15.2K 154 16
                                    

        Zobaczyłam grupkę śmiejących się ze mnie dziewczyn. Nie wiedziałam o co chodzi więc w pośpiechu udałam się do łazienki. Okazało się że byłam brudna od puddingu, który jadłam w samolocie. Szybko się ogarnęłam i zadzwoniłam do host taty gdzie mam na niego czekać. Wybrałam się w podane miejsce i wypatrywałam mojego właściwie mogę stwierdzić, że pracodawcy. Nagle poczułam czyjąś dłoń na ramieniu i odrazu odwróciłam się. Ujrzałam wysokiego, dobrze zbudowanego bruneta z brodą. Ciemnooki 30-latek uśmiechnął się.
-Cześć, jestem Christopher.-powiedział. Był
naprawdę przystojny... Jezu co ja robię przecież mam chłopaka...
-Hej, jestem Kate.- ledwo co wydusiłam z siebie te słow. Byłam onieśmielona i zdziwiona.
-Nie ma reszty rodziny dlatego że mieli wypadek ale w najbliższym czasie wrócą, jedźmy do domu żebyś mogła się wypakować.
-Dobrze - było mi go żal, w końcu jego rodzina miała wypadek a on zamiast siedzieć z nimi to musi się zajmować mną, tragedia. Wsiadliśmy do jego samochodu, czarny Ford Mustang. O takim to ja mogę tylko sobie marzyć. Po 30 minutowej jeździe znaleźliśmy się w domu, a raczej willi. Wyglądała jak typowa willa z amerykańskich filmów. Duża ilość kolumn, balkony i oczywiście basen. Kto bogatemu zabroni, co nie? Christopher zaprowadził mnie do mojego pokoju. Białe ściany, duża ilość obrazów i ogromne dwuosobowe łóżko, wielki włochaty dywan w kolorze błękitu i szafa z lustrem. Gdy skończyłam się rozpakowywać zeszłam na dół. Czułam się całkiem niezręcznie w wielkim domu. Nawet nie znałam tego mężczyzny. 
- Co mam teraz zrobić?- spytałam nieśmiało.
-Możemy pojechać obejrzeć okolicę- mrugnął do mnie, to było mega urocze.
-To ja mogę iść sama a ty odwiedzisz żonę i córkę.- zaproponowałam. Byłoby mi głupio chodzić z nim wiedząc, że właśnie jego rodzina leży w szpitalu.
-Niee, no coś ty, oni się już dobrze czują, tak jak wspominałem niedługo wychodzą a żona kazała mi się tobą zająć, więc ruszajmy.

Tak jak powiedział, tak zrobiliśmy.

Call me daddyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz