Część 4

19 2 1
                                    

   Opowiem coś strasznego... to wydarzyło się... DZISIAJ 😷. Tak wiem to okropna wiadomość. No więc zaczęło się tak...






















Nie przyszłam do szkoły...
















Ja do niej PRZYJECHAŁAM!













Przepraszam was za to, że wam tak zmroziłam krew w żyłach...

- 36 słów nie licząc tego (nie nudzi wam się to?)
- (chyba, raczej, może?) bez błędów







😂😂😂😈😂😂😂
CZEKAJCIE NA KOLEJNE...?





CZĘŚCI!

Moje życieWhere stories live. Discover now