Hamilsquad jako nauczyciele!
(Przedmiot którego uczą + podejście)Hamilton: Uczy języka. Oj, pisanie wypracowań jest u niego bardzo ciężkie... Trzeba się naprawdę bardzo dużo napisać, żeby długość wypowiedzi go usatysfakcjonowała. Do tego często krzyczy i ciężko go przegadać. To nie jest nauczyciel z którym można się kłócić.
Burr: uczy filozofii. Nie krzyczy, opowiada powoli i spokojnie. Lubi robić niezapowiedziane kartkówki w ramach uspokajania uczniów, zawsze się podczas nich miło uśmiecha.
Laurens: Któż by inny? Nauczyciel rysunku! Jego prace budzą podziw wśród uczniów. Jest miły, ale równocześnie nie pozwala podopiecznym na zbyt dużo.
Lafayette: Francuski? To by było za proste~ Przedmiotem którego uczy nasz kochany Francuz jest historia! Z wielką pasją opowiada o zdarzeniach, interesując tym wszystkich dookoła. Czasem uczniowie muszą go hamować, bo za bardzo się wczuje i wejdzie na krzesło czy ławkę... Podopieczni upominają się również czasami o zwolnienie tempa, bo potrafi mówić bardzo szybko. WOS również nie jest mu obcy.
Mulligan: WF! Jedno jest pewne - nikogo nie ominie wycisk, jego uczniowie są zmuszeni być w świetnej formie! Mimo to, jest przez nich lubiany i często żartuje, zazwyczaj z podtekstem. Uczy również techniki, uwielbia tematy o szyciu.
Jefferson: Jedno słowo: geografia. Dużo podróżował, więc często wplata w teorię jakieś ciekawostki czy historie ze swoich przygód. Ma tendencję do spóźniania się na lekcje (What I'd miss?). Ma też kwalifikacje do uczenia fizyki.
Madison: Jego przedmiotem jest biologia - najlepiej zna rozdziały poświęcone układzie odpornościowemu, często jest na chorobowym. Praktycznie zawsze ma przy sobie pudełko chusteczek, z czego uczniowie zazwyczaj robią sobie żarty.
Król George III: wicedyrektor, ale zachowuje się bardziej jak dyrektor główny. Wywyższa się nad uczniami, często zwraca ich słowa przeciw nim (You said...).
Washington: Dyrektor - chyba jako jedyny jest w stanie to wszystko ogarnąć, nie wywyższa się ze względu na swoją pozycję ale potrafi ją wykorzystać do uspokojenia tego przedszkola zwanego kadrą.
Philip: pracuje w świetlicy. Przygotowuje wszystkie przedstawienia, umie wyrecytować bardzo dużo wierszy. Pomaga uczniom w przygotowaniu do konkursów recytatorskich i teatralnych.
Angelica: uczy matematyki. To niezła kosa, zawsze wszyscy mają pracę domową i są przygotowani na sprawdziany. Nie ma się czemu dziwić, większość osób się jej boi...
Eliza: Chemia! Z niewiadomych przyczyn bardzo lubi pisać reakcje spalania... Jest zawsze bardzo miła dla uczniów i im ustępuje, za każdym razem idzie im na rękę.
Peggy: pani ze sklepiku, chętnie rozmawia z uczniami. Upomina ich również na korytarzu, kiedy za bardzo wychodzą przed szereg. Mimo to wszyscy ją lubią, to zawodowy dealer słodyczy.
Maria: nauczycielka WDŻ. Krążą plotki, że oprócz teorii prowadzi praktykę... Nikt jej jednak tego jeszcze nie udowodnił. Często gubi się w szkole i pyta przypadkowych uczniów o drogę.
CZYTASZ
⭐Hamilton⭐Talks⭐
HumorAlright alright, that's what I'm talking about! Talksy z Hamiltona. Dziwne Zboczone Pokopane Porąbane Zrypane Po prostu niezbyt normalne Czytasz na własną odpowiedzialność Ale jeśli zrezygnujesz... Pewnie będziesz żałować ;3 Do not throw away you...