1

18 0 0
                                    

Ostatnio byłam na zakupach z rodzicami. W pewnym momencie dostałam snapa od mojego crush (bo robimy dni) i patrze i widzę dół od kasy w markecie i sobie myślę "hmmmm skądś kojarzę takie kasy" Jakiś czas później stoję w kasie i patrzę sobie, a pod fryzjerem stoi mój crush (w tym markecie jest salon fryzjerski w środku) i ja takie "O CHOLERA PRZECIEŻ WYGLĄDAM TAK TRAGICZNIE, A ON TU JEST" miałam dramat bo kurcze na twarz dzisiaj podkładu nie nałożyłam tu kurcze włosy związane w luźny kok, na sobie mam zwykłą bluzę i leginsy. I w myślach mówię "tylko nie patrz na niego bo jak ty go nie widzisz to on ciebie też". No ale i tak mnie zobaczył, wiedziałam to bo jak pomagałam mamie wkładać zakupy do wózka normalnie czułam jak ktoś na mnie patrzy. Tak lekko zerkłam w jego stronę i co patrzy się. Od razu dostałam palpitacji serca i wgl. Kiedy wyszłam ze sklepu normalnie nie mogłam wytrzymać i jak głupia śmiałam się do mojego brata z nie  wiadomo jakiego powodu.

HISTORIE Z CRUSH'EM i nie tylko ♥Where stories live. Discover now