było to na kanapie. stworzyl sie on. transformers. Był staromodny i wyświechtany, ale mial metalowe części, pełne szczerego złota, które mieniły się w kolorze jasnej kanapy.
to był na prawdę piękny widok zapierający dech w piersiach.
Ruszył on swoją nierdzewiejącą ręką w kierunku Kawasaki. Przybrał postać motoru, po czym ruszył nie zwracając uwagi na inne zardzewiałe modele, które prosiły się o dotyk życia.
TROCHE KROTKI ROZDZIAL ALE BEDA
YOU ARE READING
transformers - historia prawdziwa
Actionmoja historia o transformers veri intresting