Sebastian MicheIis & CIaude Faustus
Niedzielna Biba
W rezydencji panicza Ciela,
Trwa impra, chociaż już niedziela,
Claude pokaz stepowania robi,
Bo Seba podstawił mu nogi,
I wyjebali się na ostrogi,
Leżeli razem na podłodze,
I turlali się na tejże ostrodze,
Bo przyjemna w dotyku dla nich była,
Więc postanowili, by Lizzy do nich dołączyła,
Niestety się pocharatała,
I do szpitala pędzić musiała,
Nikt nie zauważył jej nieobecność,
Tymczasem Ronald zabijał gości,
By mieć dla Undertakera kości,
Przekupić chciał, by oddał mu Grella,
I tańczył z nim do wesela,
I wszyscy tak balowali,
Że poczucie czasu sobie zjebali,
Dopiero w czwartek rano się pozbierali,
I do domów się udali.
CZYTASZ
Poezja Seby & Claude'a
PoetryPisane wraz z @CIaudeFaustus Okładka wykonana przez wyżej wymienionego. DyStAnS WyMaGaNy. Ogółem jakiś szit