Prolog

262 2 0
                                    


Oczy całego świata są zwrócone na miasto Harran, gdzie 2 miesiące temu wybuchła epidemia nieznanej dotąd choroby.

Ciągle nie jest jasne co spowodowało ten wybuch.Miejscowe ministerstwo obrony wzniosło wokół miasta mur mający zapobiec rozprzestrzenianiu się zarazy.

Podczas gdy globalny resort epidemiologiczny zapewnia stałe zrzuty zaopatrzenia mające na celu pomoc pozostałym przy życiu mieszkańcom...

Jednak pomimo formalnych wysiłków GRE aby wspomóc uwięzionych mieszkańców w skażonym Harranie, do czasu opracowania skutecznego leku...

Ministerstwo obrony uważa, że powstrzymanie wirusa może wymagać podjęcia bardziej radykalnych działań.

Pytanie brzmi: czy w mieście zostali jeszcze niezarażeni mieszkańcy, jak utrzymuje GRE. A jeśli tak, czy ministerstwo mimo to przeprowadzi atak bombowy mający na celu całkowite wyeliminowanie wirusa Harran razem z całym miastem?

Niezależnie od tego, czy dzieła zniszczenia dokona wirus czy ministerstwo... jedno jest pewne: Dni Harranu są policzone...

 ***

-No już! Strzelaj! KURWA STRZELAJ!- krzyczał chłopak do partnera trzymającego broń

-A co z nią?!- zapytał towarzysz oddając kilka celnych strzałów

- Kurwa! szybciej! zostaw i biegnij kretynie jak chcesz żyć!

- Pomóżcie mi! Błagam!- krzyknęła ranna dziewczyna, ale oni nie zwracając na nią uwagi uciekli.

Z okropnym, przeszywającym bólem podniosła się podpierając na łokciach i wbiegła do pierwszego lepszego budynku i wczołgała się na 4 piętro. Bezwładnie opadła na zimną podłogę, a potem zapadła nieprzenikniona ciemność...

Dying Light- Upadłe aniołyWhere stories live. Discover now