0.4 invitations

8.8K 898 50
                                    

Minęły trzy dni odkąd Michael sprawił, że Luke został wykopany z biblioteki i od tamtej pory nie kontaktowali się ze sobą.

Luke'owi naprawdę to nie przeszkadzało. Uważał, że Michael jest irytujący (o czym, oczywiście, Luke mówił Calumowi za każdym razem, gdy ten podwoził go po tym, jak Luke został wyrzucony z biblioteki).

− A potem powiedział "miło było cię poznać, niewidomy" − obruszył się Luke, biorąc łyk swojego soku.

− Wiem. Opowiadałeś tę historię milion razy, Luke − mruknął Calum, opadając na kanapę obok Luke'a.

Calum i Luke kupili razem małe mieszkanie jakieś pięć miesięcy temu. Stwierdzili, że to prostsze, skoro Calum i tak musiał Luke'a wszędzie podwozić.

Luke wiedział, że trochę o nim mówił (dobra, dużo mówił), ale było coś irytująco interesującego w Michaelu. Luke nie wiedział, co to jest i wcale nie był taki zdeterminowany, by się dowiedzieć. 

Luke usłyszał chrząknięcie Caluma, nim ten zaczął kontynuować.

− Zgadnij, kto ma dwa kciuki i został zaproszony na pierwszą studencką imprezę w piątek?

Luke po prostu mógł usłyszeć arogancki uśmieszek Caluma.

− Dobrze dla ciebie. − Luke wzruszył ramionami, kończąc kartonik soku i wyrzucając go na podłogę.

− O tak, tak jest − wykrzyknął Calum. − Ale to także dobrze dla ciebie, ponieważ idziesz ze mną!

− Nie − odparł Luke śmiertelnie poważnie.

− Dlaczego nie? − jęknął Calum, wysuwając dolną wargę.

− Po pierwsze: jestem ślepy. Po drugie: pójście do zatłoczonego domu, który jest wypełniony pijanymi pierwszakami, którzy śmierdzą jak zielsko, nie jest moim odpowiednikiem zabawy.

− Zawsze wszystko psujesz, Luke. − Calum objął Luke'a ramieniem. − Mam najlepszego ślepego przyjaciela, zaproszonego na zajefajną imprezę i wszystko czego on chce, to siedzenie w domu i rozczulanie się nad sobą.

− Nie rozczulam się nad sobą − jęknął Luke, zaczynający być zmęczonym tym tematem.

Calum przewrócił oczami i wstał z kanapy.

− Cokolwiek. Idziesz ze mną − powiedział Calum, zanim wyszedł z pokoju.

blind ❃ mukeWhere stories live. Discover now